Jak nas informuje Czytelnik przez platformę kontaktową „Daj znać” dziś w nocy miała miejsce eksplozja samochodu przy ul. Leśmiana na osiedlu Kamionka. Czytelnik zrobił zdjęcia, jednak ich jakość nie jest niestety najlepsza. Wkrótce postaramy się podać więcej informacji na ten temat.

Samochód wybuchł (nie był to rozprzestrzeniający się pożar, lecz nagły wybuch) ok. godziny 0:30. Po usłyszeniu wybuchu zadzwoniłem na numer alarmowy 112 - przekierowano automatycznie moje połączenie do Olsztyna, gdzie na połączenie czekałem jak na moje oko niecałą minutę. Odebrano mój telefon, podałem swe dane personalne, co się stało, wytłumaczyłem gdzie to jest i zaznaczyłem, że chodzi o Elbląg, po czym... Pan poinformował mnie, że przełączy mnie do Elbląga, co chwilę później uczynił.

Niestety, w Elblągu telefonu nikt nie odebrał przez ponad minutę, po czym odezwał się znowu Pan z olsztyńskiej dyspozytorni i poinformował, że straż jest już wysłana. Straż była stosunkowo szybko, jednak sam fakt, gdy na połączenie muszę czekać kilkadziesiąt sekund, po to by, powiedzieć co się stało tylko po to, by przełączono mnie na dyspozytornię do Elbląga jest skandalem i doskonale pokazuje nieudolność tego aparatu powiadamiania. Aż strach pomyśleć, co byłoby gdyby ktoś był w środku, a przecież w takich sytuacjach to sekundy decydują o życiu.

"Daj nam znać" to nasz dział, dzięki któremu możecie do nas szybko przesłać informacje, zdjęcia a nawet krótki film. Wszystkie materiały przesłane będą zamieszczane na łamach elblag.net.