Daj znać: Czy pracownicy sklepów mają obowiązek obsłużyć wszystkich klientów?
fot. Konrad Kacprzak
Czy obiekty handlowe mają obowiązek obsłużyć klientów, nawet po zamknięciu, jeżeli takowi znajdują się już na terenie sklepu? Podobno „klient nasz pan”, niestety jak się okazuję nie zawsze jest traktowany tak jak powinien. W takiej sytuacji znalazł się nasz czytelnik i zgłosił się z problemem do naszej redakcji.
„Wieczorem poszedłem na zakupy do sklepu Biedronka przy ul. Żeromskiego. Faktem jest, że wszedłem do niego 2 minuty przed planowanym zamknięciem. To jak zostałem potraktowany, zniechęca mnie do dalszych zakupów w tym sklepie. W momencie mojego pojawienia się w obiekcie, jedna z pracownic z końca sklepu zaczęła krzyczeć do drugiej dlaczego ta wpuszcza klientów i aby zamknęła drzwi. Pani stojąca obok uprzejmie mnie poprosiła, abym opuścił sklep ponieważ już zamknięte. W tym momencie wtrąciła się trzecia z pracownic- siedząca na kasie, która zachowywała się w dość skandaliczny sposób. Zaczęła na mnie krzyczeć, że co ja sobie wyobrażam, że już zamknięte, że mam natychmiast opuścić sklep.” - donosi nasz czytelnik.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z biurem prasowym spółki Jeronimo Martins Polska S.A. Z informacji przekazanych naszej redakcji wynika, iż po rozmowach przeprowadzonych z kierownikiem zmiany, a także pracownikami nie potwierdzają oni opisanego wyżej zdarzenia.
„Zaznaczamy jednak, że mając na uwadze komfort i satysfakcję naszych klientów, prowadzimy dodatkową weryfikację tej sprawy. W razie, gdyby potwierdzony został fakt niestosownego zachowania personelu wobec klienta, pracownikom zostanie zwrócona uwaga oraz zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec odpowiedzialnych osób. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że zgodnie z zasadami funkcjonowania naszej sieci, sklepy są zamykane zgodnie z harmonogramem pracy, a wszyscy klienci, którzy znaleźli się w nich przed godziną zamknięcia, są obsługiwani.” - dodaje biuro prasowe.
W takim razie, kto zawinił w danej sytuacji? Skoro czytelnik zjawił się w sklepie nim drzwi zostały zamknięte i został z niego wyrzucony? Czy tak traktuje się potencjalnych klientów? Jak wspomniał nasz czytelnik na koniec swojej wypowiedzi, według niego było to niepoprawne zachowanie ze strony pracowników. Uważa on, iż dopóki drzwi w sklepie są otwarte to pracownicy powinni obsłużyć wszystkich do ostatniego klienta.