› bieżące
14:16 / 13.02.2014

Daj znać: kolejny autobus ALP zapalił się podczas jazdy. Kiedy pozbędziemy się tych pojazdów z ulic?

Daj znać: kolejny autobus ALP zapalił się podczas jazdy. Kiedy pozbędziemy się tych pojazdów z ulic?

fot. Bartłomiej Ryś

Po raz kolejny stary, zdezelowany autobus firmy ALP zapalił się podczas jazdy. Na gorącą linię elblag.net skontaktował się z nami pasażer pojazdu numer 13.

Wczoraj (12 lutego) w godzinach popołudniowych na ulicy Traugutta zapalił się autobus należący do firmy ALP. Stary, zdezelowany pojazd już po raz kolejny zaskoczył pasażerów, niestety, po raz kolejny w negatywny sposób. Według relacji świadków kierowca sam zaczął gasić pożar w komorze silnika, a chwilę później przy autobusie już pracowali mechanicy ALP.

W momencie wykonywania zdjęć silnik autobusu już działał, lecz pasażerowie nadal oczekiwali na przyjazd pojazdu zastępczego. Ich irytacji opisywać nie trzeba.

Już po raz kolejny stary autobus spółki ALP ma problemy techniczne. Nie pierwszy raz również wystąpił pożar w komorze silnika. Czy naprawdę trzeba tragedii, aby wreszcie nowi przewoźnicy, ale i również ZKM zrezygnował z usług tej spółki? Wizerunek ZKMu oraz nowych przewoźników został po raz kolejny mocno nadszarpnięty.

O komentarz do tej sprawy poprosiliśmy Michała Góreckiego. Czy wreszcie pozbędziemy się złomu, którego nie wiadomo dlaczego nazywa się autobusami, z ulic Elbląga?

Po tym incydencie, wystąpiliśmy do przewoźnika obsługującego linie nr 13 o natychmiastowe i całkowite wycofanie tego autobusu z dalszej eksploatacji.

Przypomnę, że od 1 lutego 2014 linię nr 13 obsługuje nowy przewoźnik – Warbus Sp. z o.o. , który w pierwszych tygodniach swojej działalności w Elblągu korzysta, w ramach dzierżawy, z kilku autobusów poprzedniego przewoźnika, czyli ALP-u.

Pomimo krótkiego czasu na przygotowanie się i trudnego początku obowiązywania nowej umowy na przewozy, ZKM dokładnie kontroluje nowego przewoźnika. Chcemy jak najszybciej zdopingować tę spółkę do osiągnięcia takiego poziomu usług, jaki jest przez nas wymagany. Dlatego nie ma tu miejsca na jakąkolwiek taryfę ulgową – za wszelkie uchybienia konsekwentnie naliczamy wysokie kary.

Natomiast systematyczna kontrola stanu technicznego pojazdów leży już w gestii spółek przewozowych, które w związku z tym ponoszą całkowitą odpowiedzialność. Ponadto, wszystkie autobusy komunikacji miejskiej są drobiazgowo i często kontrolowane przez Inspekcję Transportu Drogowego i Policję. Również w tym zakresie konsekwencje i kary są poważne.

Zgodnie z deklaracją nowego przewoźnika w nadchodzących miesiącach do Elbląga sprowadzonych zostanie 6 fabrycznie nowych autobusów Iveco Crossway, które zastąpią tymczasowe autobusy.

Michał Górecki specjalista ds. marketingu i komunikacji społecznej

Poniżej przesyłam informację od Warbus Sp. z o.o.

„Ze względu na zastosowanie w autobusach od ok. roku 2000 sprężarek powietrza nowej generacji o wysokiej wydajności przy jednoczesnym pozostawieniu przewodów pneumatycznych o standardowej średnicy wszystkie tego typu autobusy wraz z upływem czasu są narażone na przegrzewanie się przewodów pneumatycznych.

W wyniku miejscowej wysokiej temperatury może wystąpić dymienie lub nawet zagrożenie pożarem. Te serie autobusów (niezależnie od marki) wymagają szczególnych zabiegów technicznych aby do tych zagrożeń nie dopuścić.

Nawet w największych firmach autobusowych w Polsce w ubiegłym roku z tego powodu doszło do kilkunastu przypadków zapalania się komory silnika co skutkowało dużymi stratami materialnymi ale bez zagrożeń dla pasażerów.

Dokładnie to samo zjawisko wystąpiło w autobusie 045 ale zostało zlikwidowane przez kierowcę na etapie dymienia i w związku z tym nie doszło do zapalenia się komory silnika.

Na marginesie tego przypadku pragniemy zwrócić uwagę na fakt że z tym problemem technicznym zmagają się wszyscy światowi producenci autobusów i dla tego od ubiegłego roku postanowili we wszystkich nowych autobusach seryjnie montować automatyczne systemy gaśnicze.

Pragniemy jeszcze raz podkreślić ,że żaden z ubiegłorocznych pożarów przedziału silnikowego jakie miały miejsce w Warszawie ,Krakowie i innych miastach nie stanowił w praktyce żadnego zagrożenia dla pasażerów i kierowcy ale był zdarzeniem bardzo nieprzyjemnym i kosztownym dla przewoźników.

Firma Warbus zna to zjawisko od wielu lat i dlatego poprzez odpowiedni serwis techniczny nigdy nie mieliśmy takiego przypadku w Naszym autobusie.

W związku z powyższym już dzisiaj podjęliśmy decyzję ,że do czasu sprowadzenia z Czech naszych nowych autobusów Iveco CrossWAY będziemy używać z firmy ALP tylko najnowsze autobusy Volvo z roku produkcji 2007

Z Poważaniem
Paweł Szymonik
Dyrektor Spółki Warbus Sp. z o.o.”

7
5
oceń tekst 12 głosów 58%

Zdjęcia ilość zdjęć 9