Decyzją posłów elbląski port nie dostanie 50 mln złotych
fot. elblag.net/archiwum
Czterech posłów z Elbląga zagłosowało w czwartek (26 stycznia) w Sejmie przeciwko funduszom na rozwój elbląskiego portu. – Mogli spróbować zawalczyć o te pieniądze. O dokończenie najważniejszej inwestycji w historii miasta, z którego są wybierani – mówi senator Jerzy Wcisła. – Woleli zagłosować zgodnie z interesem partii.
Posłowie z okręgu elbląskiego, którzy zagłosowali przeciwko pieniądzom dla Elbląga to: Leonard Krasulski, Zbigniew Babalski, Adam Ołdakowski, Robert Gontarz. Przypomnijmy, szansa na dodatkowe pieniądze dla elbląskiego portu pojawiła się na etapie senackich poprawek do budżetu państwa na 2023 rok.
Zawnioskował o nie senator Jerzy Wcisła. Te środki są niezbędne, aby pogłębić 900-metrowy odcinek rzeki Elbląg. Bez tej inwestycji nasze miasto nie skorzysta z kanału przez Mierzeję Wiślaną. Co oznacza również, że nie zostanie zrealizowany główny cel przekopu, jakim od początku jest połączenie Elbląga z Morzem Bałtyckim.
- Była szansa na to, aby Elbląg dostał pieniądze na port bez szantażu ze strony rządu – komentuje senator Wcisła. - Bez groźby przejęcia portu. Stało się inaczej. Niemniej dziękuję tym posłankom i posłom Koalicji Obywatelskiej, którzy w Sejmie głosowali za tym, aby Elbląg otrzymał fundusze na port.
Powiązane artykuły
Senat proponuje pieniądze na elbląski port. Ostateczna decyzja w rękach posłów
13.01.2023 komentarzy 1
Elbląg ma szansę otrzymać brakujące 100 mln złotych na dokończenie toru wodnego. O pieniądze zawnioskował senator Jerzy Wcisła na etapie poprawiania przez Senat...