Dlaczego głosuję na Cezarego Balbuzę?
Szanowni Państwo, zdecydowałem się zamieścić ten tekst bez możliwości komentarzy po to, abyście mogli skoncentrować się na jego treści, a nie złośliwych wpisów reprezentantów konkurencyjnych komitetów wyborczych. Jeżeli chcemy wprowadzić Elbląg na drogę dynamicznego rozwoju, to powinniśmy brać przykład z miast takich jak Wrocław, Poznań, Gdynia, gdzie rządzą Prezydenci bezpartyjni, którzy mogą pracować efektywnie, z sukcesami i w spokoju, bez ciągłej walki politycznej. Chcę Wam przedstawić najlepszego bezpartyjnego kandydata na Prezydenta Elbląga, pana Cezarego Balbuzę.
Cezarego Balbuzę miałem przyjemność poznać osobiście w 2011 roku, kiedy to zorganizował dla mieszkańców Zatorza konsultacje z władzami Elbląga na temat lokalizacji wiaduktu łączącego tę dzielnicę z resztą miasta. Już wtedy zauważyłem, że jest to społecznik z krwi i kości, człowiek, który kocha Elbląg i chce jego rozwoju. W 2009 roku założył apolityczną inicjatywę społeczną Forum Rozwoju Elbląga, która miała na celu nawiązanie dialogu społecznego między władzami Elbląga, a jego mieszkańcami. Od tego czasu wielokrotnie spotykał się z prezydentami Elbląga i wyższymi urzędnikami miejskimi, zachęcał do konsultacji społecznych i w nich aktywnie uczestniczył, organizował spotkania poświęcone m.in. miejskim inwestycjom, komunikacji i Staremu Miastu. Często też prezentował swoje poglądy na elbląskich portalach internetowych. Pamiętam, jak czasami pod jego artykułami pojawiały się złośliwe komentarze, że pewnie nie robi tego bezinteresownie w kontekście wyborów samorządowych w 2010 roku. Zarzuty okazały się być bez pokrycia, nie kandydował w 2010 roku i nie kandydowałby także w obecnych przedterminowych wyborach gdybym wraz z kolegami z EKO go do tego nie przekonał.
Zarząd Elbląskiego Komitetu Obywatelskiego zaproponował Cezaremu Balbuzie kandydowanie na urząd Prezydenta Elbląga, ponieważ jest to człowiek, który wierzy w rozwój Elbląga, a nie w jego kontrolowany upadek. Ma on własny program autorski zbieżny z programem EKO i nikt mu go nie musiał pisać, tak jak pozostałym kontrkandydatom. Wykształcenie kierunkowe do zarządzania i pracy w samorządzie, dają mu dwa ukończone kierunki studiów magisterskich i cztery podyplomowych. Ma doświadczenie w zarządzaniu prywatnym podmiotem oświatowym, jednym z największych tego typu w Polsce (10 szkół + ośrodek szkoleniowy). Wie jak oszczędnie gospodarować pieniędzmi, z czego mogłaby skorzystać elbląska oświata, która pochłania większość budżetu miasta. Jest człowiekiem bardzo pracowitym, z sukcesami zawodowymi. Kierowany przez niego zespół szkół dla dorosłych Centrum Nauki i Biznesu Żak w Elblągu w ciągu zaledwie 3 lat pracy powiększył się o 500%! Tak jak wspominałem wcześniej, Cezary Balbuza to bardzo aktywy społecznik, Przewodniczący Stowarzyszenia Forum Rozwoju Elbląga. Elblążanie powinni na pewno pamiętać zorganizowaną przez niego akcję zbierania podpisów za rozbudową Centrum Handlowego Ogrody, gdy ważyły się losy tej inwestycji. To także on rozpoczął i zachęcił inne organizacje do obrony przed likwidacją linii tramwajowej nr 2.
Elbląg jest obecnie w sytuacji, kiedy to potrzeba połączenia wszystkich sił, aby wprowadzić miasto na drogę rozwoju. Zrobić to może tylko kandydat bezpartyjny - nieuwikłany w konflikty międzypartyjne. Moim zdaniem takim człowiekiem jest właśnie Cezary Balbuza, który jako zwolennik dialogu i współpracy, proponuje szeroką partycypację społeczną, w tym udział „opozycji” w podejmowaniu kluczowych dla miasta decyzji, np. dotyczących dużych inwestycji infrastrukturalnych, czy też regulacji opłat komunalnych. Cezary Balbuza nie składa obietnic bez pokrycia, bo szanuje wyborców i traktuje ich poważnie. Wie, że jedyną szansą dla Elbląga jest tworzenie nowych miejsc pracy, a przez to pozyskiwanie pieniędzy do budżetu miasta. To z kolei jest możliwe, jeżeli elbląscy i zewnętrzni inwestorzy będą mieli wsparcie władz miasta w każdym możliwym zakresie.
Szanowni Państwo, nie głosujcie na szyldy partyjne, nie dajcie się wciągnąć w koleją wojnę międzypartyjną, w której Elbląg i elblążanie są tylko narzędziami do walki politycznej. Mam dość szkodliwego partyjniactwa i układów, dlatego głosuję na Cezarego Balbuzę i zachęcam do tego wszystkich pełnoletnich elblążan.
Głosujmy na Cezarego Balbuzę - człowieka bezpartyjnego, pracowitego, wykształconego, którego pasją jest Elbląg!
Pełen dobrej nadziei
Dariusz Babojć vel Wowka
Publikacja sponsorowana przez KWW Elbląski Komitet Obywatelski