› bieżące
07:00 / 23.05.2014

Dojazd do myjni bezdotykowej i pomysł na Elbląg Zdrój? Jest światełko w tunelu

Dojazd do myjni bezdotykowej i pomysł na Elbląg Zdrój? Jest światełko w tunelu

fot. RB

Na spotkaniu prezydenta z mieszkańcami Kępy Północnej zadaliśmy dwa pytania. Dotyczyły one remontu starego dworca PKP oraz unormowaniu dojazdu do myjni bezdotykowej za Gildią Kupców Żuławskich. W obu przypadkach uzyskaliśmy pozytywne odpowiedzi.

Stacja PKP Zdrój od wielu lat straszy swoim wyglądem. Po zamknięciu kolei nadzalewowej próbowano obiekt ten w jakikolwiek sposób zagospodarować. Była piekarnia, był sklep motoryzacyjny. Ten drugi po rozpoczęciu przebudowy ul. Browarnej stracił rację bytu. Stary dworzec stał się więc miejscem spożywania alkoholu, bijatyk, był również noclegownią osób bezdomnych. Młodzi elblążanie prosili UM za pośrednictwem mediów, aby oddano w ich władanie cały budynek. Był pomysł na kryty skatepark.

Niestety, ani prezydent ani Rada nie miała możliwości dysponowania dworcem z prostego powodu – właścicielem obiektu w dalszym ciągu jest PKP. A ta instytucja, jak to określił Jerzy Wilk, jest „państwem w państwie”. Na szczęście dyrektor, Zbigniew Czerepko, miał dla zebranych gości dobre informacje.

Są prowadzone intensywne rozmowy w sprawie zamiany własności. Wydźwięk rozmów jest pozytywny, a więc niedługo możemy się doczekać tego, że dworzec przejmie miasto, a w zamian nasyp kolejowy przejmie PKP. Da to możliwość swobodnego dysponowania całym placem przed mostem Unii Europejskiej.

Druga sprawa do dojazd do myjni bezdotykowej za Gildią Kupców Żuławskich. Tam, jak wiedzą wszyscy zmotoryzowani, na początku każdego sezonu wiosennego mieszkańcy okolicznych budynków dzwonią na policję z prośbą o interwencję w stosunku do pojazdów, które nie stosują się do zakazu zatrzymywania. Dojazdu do myjni brak. Dlaczego? Powód jest prosty. Gildia nie może porozumieć się z właścicielem myjni. Był pomysł na to, aby wydzierżawić część parkingu Gildii właśnie na dojazd do myjni.

Prezydent zobowiązał się do tego, że wystąpi w ramach „rozjemcy” tego konfliktu i pomoże wreszcie znaleźć miejsce, na którym mieszkańcy mogliby oczekiwać na wjazd do myjni.

Rozwiązanie obu konfliktów może uszczęśliwić naprawdę wielu mieszkańców Elbląga. Panie Prezydencie – czekamy na to!

5
4
oceń tekst 9 głosów 56%