› bieżące
14:45 / 01.09.2017

Dramatyczna prognoza demograficzna dla ziemi elbląskiej – czy grozi nam wyludnienie?

Dramatyczna prognoza demograficzna dla ziemi elbląskiej – czy grozi nam wyludnienie?

Główny Urząd Statystyczny opublikował „Prognozę ludności gmin na lata 2017-2030”. Dokument zawiera dane o prognozowanym spadku ludności – powyżej 10 proc. lub powyżej 5 proc. - w ciągu najbliższych trzynastu lat. Zestawienie, choć ma tylko szacunkowy charakter, nie wypada ciekawie dla gmin naszego regionu.

W pierwszej grupie, obejmującej 322 gminy znalazły się Braniewo, Rychliki i Godkowo, a w drugiej aż pięć: Frombork, Młynary, Wilczęta, Pasłęk i Gronowo Elbląskie. Jedyną gminą z naszego regionu, w której liczba ludności ma do 2030 roku wzrosnąć (jak wskazują prognozy o ponad 10 proc.) jest Elbląg.

Być może wpływ na dobre prognozy dla Elbląga ma wpływ kończąca się budowa krajowej „siódemki”, która znacznie skróci czas dojazdu do Gdańska. Inwestycja ta przyciąga już teraz do naszego miasta ludzi (a przyciągnie najprawdopodobniej ich jeszcze więcej), którzy pracując w Gdańsku, wybierają za miejsce zamieszkania Elbląg – przede wszystkim z powodu niższych kosztów utrzymania i tańszych mieszkań.

Obliczyłem, że na przykład mieszkając w Gdyni, a pracując w Gdańsku dojeżdżałbym na miejsce mniej więcej w tym samym czasie. Jak jednak do tego doliczę koszty zakupu mieszkania to nie ma nad czym się zastanawiać – Elbląg jest dużo tańszy – mówi pan Krzysztof, który, jak nas zapewnił, w przyszłym roku będzie chciał przeprowadzić się do Elbląga.

Wracając do raportu GUS, wynika z niego, że spośród 2478 gmin w Polsce spadek ludności do 2030 r. będzie miał miejsce w 1665, w tym w 1007 gminach ubytek ludności wyniesie powyżej 5 proc., a w 322 powyżej 10 proc. Wśród gmin o najwyższym przewidywanym spadku ludności dominują gminy położone w województwach podlaskim i lubelskim. Autorzy opracowania zwracają uwagę, że aż dziewięć spośród dziesięciu gmin o najwyższym prognozowanym spadku ludności do 2030 r. znajduje się właśnie w tych dwóch województwach.

Jednakże gminą o najwyższym przewidywanym spadku ludności (29 proc. w ciągu czternastu lat) jest Hel i to pomimo tego, że cały powiat pucki (jak i całe województwo pomorskie) odznacza się stosunkowo dobrą sytuacją demograficzną. Gmina Hel charakteryzuje się jednak od wielu lat szczególnie wysokim, ujemnym saldem migracji i w latach 2000-2016 jej ludność zmniejszyła się o 22 proc.

 

Wykorzystano dane GUS zamieszczone w: kurier.pap.pl

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%