Rozpoczęło się wielkie liczenie aut. Czemu to ma służyć? To część akcji, organizowanej cyklicznie co pięć lat. Badanie natężenia ruchu, sprowadzające się właśnie do liczenia pojazdów, ma dać drogowcom obraz sytuacji infrastruktury komunikacyjnej w danym regionie. Na drogi krajowe w województwie warmińsko-mazurskim wyruszyli pracownicy GDDKiA.

Co pięć lat zarządza się generalny pomiar ruchu. O rozpoczęciu akcji w tym roku poinformował wczoraj rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Karol Głębocki.

Liczenie pojazdów poruszających się po drogach krajowych w województwie warmińsko-mazurskim odbywać się będzie w 93 punktach pomiarowych.

Dlaczego jest ono tak istotne?

Wyniki tego liczenia mają bardzo duże znaczenie, bowiem zostaną wykorzystane przy podejmowaniu decyzji dotyczących m.in. budowy nowych dróg, przebudowy skrzyżowań i, ogólnie rzecz biorąc, utrzymania sieci drogowej.

Oznacza to, że wyniki pomiarów porówna się ze stopniem zużycia nawierzchni, po czym podjęte zostaną stosowne decyzje odnośnie przyszłych działań. Zwykle "żywotność" nawierzchni wynosi 20-30 lat, jednak przy natężonym ruchu na pewnych odcinkach drogi mogą powstawać ubytki, zwane pospolicie dziurami. We wspomnianym pomiarze uwzględnia się takie elementy, jak rodzaj samochodów: czy są to pojazdy osobowe czy np. ciężarowe (z klasyfikacją według masy i tego, czy posiadają przyczepy), ciągniki, tzw. jednoślady czy autobusy. Aby wyniki były miarodajne, liczenia dokonuje się zarówno w dzień, jak i w porze nocnej.

Dotychczasowe dane wskazują, że największy ruch pojazdów w naszym województwie obserwuje się na drodze ekspresowej ​S-7, gdzie w ciągu doby naliczono nawet do kilkunastu tysięcy pojazdów. W 2010 odnotowano największe jak dotąd natężenie na tej drodze, konkretnie na jej odcinku Elbląg - Pasłęk. Doliczono się tam ponad 18 tys. aut w ciągu doby. Podobną sytuację odnotowano w Ełku na drodze nr 65. Tam ilość pojazdów w ciągu 24 godzin przekroczyła 20 tys. Dużo pojazdów (choć mniej w porównaniu z poprzednimi wyliczeniami) odnotowano w okolicach stolicy województwa, na drodze nr 16 w kierunku Barczewa - 12,6 tys. na dobę.