› sport
17:45 / 17.09.2013

Druga porażka polskich siatkarek na siedząco w Mistrzostwach Europy

Druga porażka polskich siatkarek na siedząco w Mistrzostwach Europy

fot. Konrad Kosacz

Reprezentacja Polski kobiet dziś rano rozegrała swoje drugie grupowe spotkanie. Ich przeciwnikiem był zespól Finlandii. Niestety mimo lepszej gry niż wczoraj i ambitnej postawy nasza drużyna musiała ponownie przełknąć gorycz porażki bez wygranego chociażby jednego seta.

Polki rozpoczęły swoje spotkanie w tradycyjnym ustawieniu, bowiem praktycznie w drużynie nie ma zmienniczek, a cała kadra liczy tylko 8 zawodniczek. Mimo to Polska potrafiła początkowo wyjść na 4-punktowe prowadzenie 6:2, dzięki celnej zagrywce pod końcową linię boiska. Rywalki szybko jednak rozszyfrowały tą taktykę i z czasem potrafiły się już do takich serwów ustawić. Wzmocniły także swój serwis, z którym Polki przed długie momenty nie mogły sobie kompletnie poradzić. Piłką odbijała się chwilami jak od ściany lub atak lądował w bloku Finek. Set szybko się skończył, bo wynikiem 25:11 dla rywalek.

Drugi set wyglądał zdecydowanie lepiej, ponieważ Polki popełniały mniej błędów i pokazały, że także potrafią skutecznie zaatakować. Przed dłuższy czas wynik oscylował wokół remisu lub nieznacznej przewagi zespołu fińskiego. Polki grały bardzo ambitnie w obronie, dzięki czemu kilka razy skończyły swoje akcje w kontrataku. W końcówce jednak ponownie Finki wykorzystały najsłabszy element polskiej drużyny czyli kiepski odbiór i objęły prowadzenie 24:18. Zawodniczki trenera Piety podjęły jednak rękawicę i postawiły wszystko na jedną kartę. Dzięki mocnemu blokowi i błędom rywalek podgoniły wynik do stanu 24:21. Na więcej jednak nie było już je w tej partii stać, rywalki obiły w końcu ręce blokujących i wygrały seta do 21.

Do połowy trzeciego seta Polki walczyły z Finkami. Punkty seriami zdobywał raz jeden, raz drugi zespół, Polki prowadziły 5:3 by za chwilę przegrywać 5:6 i następnie prowadzić 8:6. Czym dalej jednak trwało to spotkanie tym Polska zaczęła popełniać coraz więcej prostych błędów w postaci rzucanych piłek czy dotknięcia siatki, oddając przy okazji w łatwy sposób punkty rywalkom, które prowadziły już 17:12. Nadzieję w wygranie chociażby jednego seta starała się koleżankom z drużyny przekazać kapitan Ewa Warelis, jednak do końca seta Polki zdobyły jedynie 3 małe punkty. Rywalki grały już swobodnie i skutecznie wykorzystywały nawet najmniejszy błąd naszego zespołu.

Polska - Finlandia 0:3 (-11, -21, -15)

Polska: Warelis, Wasiewska, Głowińska, Świderska, Kornobys, Wardega, Bujok, Kałuzińska

Finlandia: Skogstrom, Pakarinen, Jaateenmaki, Sariluoto, Haaranen, Moller, Tiilikainen, Seppanen

Jeszcze dziś o godzinie 18:00 Polska w trzecim swoim grupowym meczu podejmie rywalizację z Holandią, która obok Ukrainy jest głównym faworytem do końcowego zwycięstwa w turnieju. Jak zaprezentują się nasze zawodniczki na tle bardzo mocnego zespołu Holenderek?

Zapraszamy gorąco na trybuny hali CSB! Wstęp wolny!

2
0
oceń tekst 2 głosów 100%

Zdjęcia ilość zdjęć 25