Pożar domu w Drulitach gasili zawodowi strażacy z Pasłęka i Elbląga oraz zastępy z dziewięciu Ochotniczych Straży Pożarnych. Nikt nie zginął.
 
W sobotę (1.12) około 18.00 strażacy byli na miejscu pożaru w miejscowości Drulity, gm. Pasłęk. Wtedy ogień obejmował cały budynek.  Ewakuowano z obiektu cztery osoby. 

Jak się dowiedzieliśmy najpierw zaczęła się palić piwnica. 

Pożar opanowany został w późnych godzinach nocnych, na szczęście nikt z mieszkańców nie został ranny

- informują strażacy ochotnicy.

W akcji gaśniczej brali udział strażacy z dwóch jednostek ratowniczo-gaśniczych z Elbląga i Pasłęka. Wspomagały ich zastępy z Ochotniczych straży Pożarnych: OSP Rychliki, OSP Zielonka Pasłęcka, OSP Młynary, OSP Krzewsk, OSP Drulity, OSP Święty Gaj, OSP Marianka, OSP Stegny oraz OSP Jegłownik. 

Mieszkańcy nie mogli powrócić do swojego domu. Nocowali u rodzin.