› bieżące
13:07 / 07.08.2017

Duża grupa włoskich turystów przyjechała do Elbląga

Duża grupa włoskich turystów przyjechała do Elbląga

fot. Marcin Mongiałło

6 sierpnia wieczorem na parking przy ul. Rycerskiej w Elblągu, nieopodal ZSTI, przyjechało 15 kamperów na włoskich numerach rejestracyjnych. Okazało się, że jest to zorganizowana grupa turystów. Organizatorem wyjazdu turystycznego do Polski jest Regionalna Federacja Camperów z Basilicaty (wł. Federazione Regionale Campeggiatori di Basilicata) - regionu położonego w południowych Włoszech.

Włosi, którzy odwiedzili nasze miasto pochodzą z trzech ośrodków - przede wszystkim z Matery, ale również z Tarentu oraz Bari. Jako ciekawostkę można podać fakt, że w tym ostatnim mieście (w bazylice pw. św. Mikołaja w Bari) znajduje się grób Bony Sforzy - żony Zygmunta Starego, która w latach 1517 - 1558 piastowała zaszczytny tytuł królowej Polski. Dzięki niej na polskie stoły trafiło wiele nieznanych wcześniej warzyw, tzw. włoszczyzna: pomidory, kalafior, karczochy, fasola szparagowa, brokuły, kapusta, marchew, sałata oraz szpinak. Również dzięki niej w Polsce pojawiły się makarony włoskie i przyprawy korzenne, które królowa uwielbiała. Wyjeżdżając z Polski pozostawiła po sobie doskonale zagospodarowane dobra królewskie, przynoszące ogromne dochody.

Włosi przyjechali do naszego kraju, aby - jak sami wskazują - "odkryć miejsca o bogatej kulturze, historii i tradycji, ale przede wszystkim naturalne piękno". Wyprawa rozpoczęła się 28 lipca i potrwa do późnych godzin wieczornych 14 sierpnia. Do tej pory zwiedzili Bratysławę (Słowacja), Zakopane, Wieliczkę, Ojcowski Park Narodowy, niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz, Kraków, Częstochowę, Bielsko-Białą, Pszcynę, Wrocław, Łódź, Arkadię, Nieborów, Żelazową Wolę, Kampinoski Park Narodowy, Toruń.

Z miasta Kopernika udali się do Elbląga, w którym spędzili noc z 6 na 7 sierpnia. Część turystów planowała odwiedzić punkt widokowy znajdujący się na wieży katedralnej. Niestety, w poniedziałek jest on nieczynny. Musieli zadowolić się spacerem po ulicach elbląskiej starówki. Nasze miasto nie przyciągnęlo ich na dłużej. W granicach południa wyjechali do Fromborka, aby zwiedzić miejsca tak mocno związane z Mikołajem Kopernikiem oraz zobaczyć imponujący, bezkresny Zalew Wiślany.

Następnie udadzą się do Gdańska, po czym będą kontynuowali swoją wyprawę, jadąc wzdłuż polskiego wybrzeża Morza Bałtyckiego. Planują m.in. zwiedzanie wydm Słowińskiego Parku Narodowego. Ostatnim akordem ich podróży po Polsce będzie wizyta w Szczecinie, po czym udadzą się do Niemiec, gdzie planują zwiedzanie Poczdamu. To miasto będzie ostatnim większym punktem na ich trasie podróży.

Mieliśmy okazję porozmawiać z Antonio, który mieszka nieopodal Matery. Powiedział, że Polska przypomina mu pod wieloma względami Włochy. Dotyczy to m.in. mentalność oraz, wiary (podobnie jak my są katolikami). 

fot. Marcin Mongiałło

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%