Dwudziestolatek, który uratował rodzinę przed zaczadzeniem, otrzymał nagrodę za bohaterski czyn
fot. nadesłane
Dzisiaj w miejscowości Dworki pod Gronowem Elbląskim czteroosobową rodzinę poszkodowaną w wyniku zaczadzenia odwiedzili przedstawiciele Starosty Elbląskiego, Wójta Gminy, Policji oraz dziennikarze gazety "Dziennik Elbląski".
Starosta Sławomir Jezierski podarował 20-letniemu Krzysztofowi, który uratował rodzinę od zaczadzenia, komputer stacjonarny. Policjanci oraz Wójt Gminy Gronowo Elbląskie Marcin Ślęzak przekazał prezenty, natomiast dziennikarze "Dziennika Elbląskiego" ufundowali rodzinie czujnik tlenku węgla. Wszyscy domownicy byli zaskoczeni poruszeniem wokół zdarzenia, jakie miało miejsce oraz ich sytuacji materialnej.
Policjanci nadal apelują! Trwa okres grzewczy. Wraz z nim wzrasta zagrożenie zatrucia TLENKIEM WĘGLA.
TLENEK WĘGLA, potocznie zwany czadem, to w temperaturze pokojowej bezbarwny i bezwonny gaz, niewyczuwalny przez zmysły człowieka. Ma jednak bardzo silne własności toksyczne. W związku z ciężarem właściwym, zbliżonym do ciężaru właściwego powietrza, tlenek węgla może występować w całej kubaturze pomieszczenia.
Toksyczne działanie tlenku węgla wynika z jego trwałego połączenia z ponad 80% hemoglobiny, co sprawia, że tylko niewielka ilość hemoglobiny może połączyć się z tlenem. Ilość ta jest jednak niewystarczająca dla ludzkiego organizmu. Nadmiar karboksyhemoglobiny powoduje niedotlenienie organizmu. Wdychanie nawet niewielkiej ilości tlenku węgla może spowodować zatrucie, silny ból głowy, wymioty, zapadnięcie w śpiączkę a nawet zgon. Ważna jest także ekspozycja tlenku w czasie.
Każdego roku z powodu zatrucia tlenkeim węgla (czadem) ginie kilkadziesiąt osób. Bardzo często, nie ma to związku z powstaniem pożaru, a wynika jedynie z niewłaściwej eksploatacji budynku i znajdujących się w nich urządzeń i instalacji grzewczych.
TLENEK WĘGLA powstaje najczęściej w wyniku niepełnego spalania. Przyczyną tego może być:
- niewystarczająca drożność instalacji tj. trzonów kominowych odprowadzających spaliny - w końcowym efekcie mogąca prowadzić do pożarów sadzy w przewodach kominowych,
- niesprawność urządzeń grzewczych (piecyków, pieców).
Kumulacja tlenku węgla w pomieszczeniu następuje ponadto w wyniku niedostatecznej wymiany powietrza, powodowanego często przez niedostateczną lub niesprawną wentylację.
W trosce o własne bezpieczeństwo, warto rozważyć zamontowanie w domu czujek dymu i gazu.
Jakub Sawicki
KMP Elbląg