› bieżące
14:35 / 08.02.2015

Dyskusja na niedzielę: czy Elbląg ma swoich celebrytów?

Dyskusja na niedzielę: czy Elbląg ma swoich celebrytów?

fot. Konrad Kosacz

Kim jest celebryta? To osoba znana z tego, że jest znana. Ląduje na okładkach pism i portali pokroju Pudelka. Dziennikarze śledzą każdy jej krok, a cały świat dowiaduje się, że Pani X przy wysiadaniu z samochodu było widać bieliznę. Teoretycznie nikt tego nie czyta i nikt się tym nie interesuje. Praktycznie jest tak, że każdy z nas wie o kim mowa. Elbląg zna takie osoby?

Oczywiście, że tak. Sonia Wesołowska zawsze wywołuje burzę w komentarzach. Dlaczego? A któż to wie? Być może zazdrościmy jej kariery, urody, dużych piersi. Nie wiadomo. Podobnie Gracjan Kalandyk, który dziś jeździ po Polsce, rozdaje autografy, koncertuje, a fanki za nim szaleją. Ze względu na specyficzny charakter Gracjana media plotkarskie jeszcze nie "podłapały" jego osoby. Gracjan, jak sam mówi, jest na to gotowy.

Pierwszą linię celebrytów w Elblągu otwierają przede wszystkim politycy. Wiemy o nich wszystko i... nic. Pan Nowaczyk pracuje na złomowcu? Pan Wilk jeździ samochodem służbowym po bułki do sklepu (maślane! zobacz zdjęcia!)? Pani Gelert miała stłuczkę i potrąciła kota? Cóż, w naszym małym elbląskim świecie najczęściej rozmawiamy właśnie o politykach. I, przytaczając tutaj pewien znany cytat z kanału Abstrachuje, interesujemy się nie tym, czym trzeba w przypadku takich osób.

A skoro ma to być dyskusja, to pytamy Was, Czytelników: czy Elbląg posiada celebrytów? Kto nim jest? Skąd tak duża popularność serwisów plotkarskich? Skąd tysiące wyświetleń pod artykułem o tym, że Sonia przestała być wodzianką (cytuję: "Ryś pisze o niczym")? Zapraszamy do komentarzy!

13
12
oceń tekst 25 głosów 52%