Dziś kolejny temat, wpisujący się w cykl "Dyskusja na niedzielę". Tym razem kwestią, którą uznaliśmy za interesującą jest tolerancja. Można być tolerancyjnym pod wieloma względami: w przypadku odmiennej narodowości, wyznawanej religii, przekonań a również pod względem tego, jaką ktoś lubi muzykę, czy jedzenie. Mówimy o sobie, że jesteśmy tolerancyjni, ale czy tak jest w istocie?

W ostatnich latach dokonało się wiele zmian, zwłaszcza w obyczajowości. Inne jest także podejście do wielu spraw, zupełnie inaczej pewne kwestie są akcentowane. To, co kiedyś wywoływało u nas strach, budziło nasze obawy, co wydawało nam się odległe, jest tu, w naszym kraju. Na ulicy mijamy przedstawicieli innych kultur, wyznań, ludzi o odmiennym kolorze skóry. Slyszymy, jak ktoś mówi w języku, którego dotąd na co dzień nie mieliśmy okazji usłyszeć.

Nowa rzeczywistość, której jesteśmy częścią sprawia, że nasze myślenie ulega zmianie, czasem na lepsze, czasem na gorsze. Co z naszą tolerancją? Czy i ona uległa zmianie?