Działacze Ruchu Palikota rozdawali na sesji antykorupcyjny żel do rąk
fot. Konrad Kosacz/elblag.net
Działacze partii Janusza Palikota nie dają o sobie zapomnieć radnym. Po wysypaniu sterty piachu w proteście przeciwko sprzedaży zielonej szkoły w Piaskach, teraz rozdawali na sesji radnym i urzędnikom antybakteryjny żel do rąk.
Sposób użycia: nałożyć niewielką ilość żelu na dłonie, wcierać, aż ręce będą czyste i suche, w trakcie piastowania funkcji publicznych zaleca się stosowanie żelu przed i po każdym spotkaniu.
Krem z taką instrukcją obsługi rozdawali dziś podczas sesji działacze Ruchu Palikota. Pomarańczowe tubki stanęły na stołach, przy których siedzą radni oraz urzędnicy. Oprócz dziennikarzy nikt jednak kremem nie wyrażał większego zainteresowania.
- Przypominamy radnym, że oni są dla ludzi a nie na odwrót – informował Rafał Maszka z Ruchu Palikota w Elblągu. – Jak widać, radni trochę się otrząsnęli i zaczęli działać. Mam jednak wrażenie, że to działania pod publikę, bo zbliża się referendum (Rafał Maszka odniósł się do propozycji radnych, aby umożliwić mieszkańcom darmowe parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania, obniżyć czynsz dla wykupujących mieszkania komunalne i przesunąć termin wejścia w życie podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej – od red.).
Rafał Maszka zapowiedział, że po ewentualnym odwołaniu władz miasta i radnych w referendum, Ruch Palikota wystawi w wyborach swoje listy do Rady Miasta Elbląga. Jeśli chodzi o kandydata na prezydenta, Ruch podobno takiego ma, ale rozważy też możliwość poparcia innej osoby.