- Potwierdzam, że transakcja doszła do skutku, środki zostały zabezpieczone, inwestor nie wycofał się ze wstępnej umowy – usłyszeliśmy w kancelarii Ogorzałek-Krzemińska, która jest syndykiem masy upadłościowej Sjaelso Poland Beta. Oznacza to, że teren po niedoszłej galerii Porto 55 jest już w nowych rękach. Co tu powstanie?

Oficjalnych informacji na ten temat brak. Wiemy tylko tyle, że teren zakupiła polska firma z Krakowa za nieco ponad 2,8 mln zł brutto. Nieoficjalnie? Ma tu powstać budynek handlowo-usługowy z mieszkaniami. Kiedy? Tego również nie wiemy, ale najważniejsza informacja to ta, że oferent nie wycofał się z konkursu (miał na to, zgodnie z regulaminem, trzy miesiące) i do podpisania aktu notarialnego doszło.

W centrum Elbląga na początku miała powstać galeria handlowa Porto 55. Upadłość inwestora, duńskiej firmy Sjaelso Poland Beta, spowodowała, że teren przejął syndyk masy upadłościowej. Ten od września 2014 roku poszukiwał potencjalnego nabywcę terenu. Pod koniec marca 2015 zaświeciło się światełko w tunelu – inwestor miał kupić teren za praktycznie cenę wywoławczą oscylującą wokół kwoty 5 mln 100 tys. zł brutto. Do ostatecznej transakcji jednak nie doszło, syndyk był zmuszony obniżyć dwukrotnie cenę gruntu.

Ostatecznie na początku 2016 roku do syndyka wpłynęła kolejna oferta – firma zaproponowała 2,8 mln zł brutto. Zgodnie z regulaminem, oferent miał trzy miesiące na to, aby zawrzeć umowę zakupu terenu w centrum miasta. Udało się – transakcja została zrealizowana.

Nabywca tym samym pozyskał prawo do trzech działek o łącznej powierzchni 9,5 tys. m2 oraz projektu budowlanego galerii handlowej „Porto 55” wraz ze znakami towarowymi.