Dziewczynka urodziła się żywa. Sąd Okręgowy podtrzymał: Katarzyna W. nie trafi do aresztu
fot. www.portalbraniewo.pl
Na początku listopada w Nowej Pasłęce znaleziono ciało noworodka. Policja po kilku godzinach zatrzymała podejrzaną dziewczynę. Okazało się, że 18-latka nie udzieliła pomocy swojemu nowo narodzonemu dziecku i te zmarło. Sąd Okręgowy w Elblągu podtrzymał decyzje braniewskiego sądu. Katarzyna W. nie trafi do aresztu .
Dziewczyna urodziła dziecko w mieszkaniu we Fromborku. Jej partner podobno o tym nie wiedział, więc póki co nie ma postawionych zarzutów. Katarzyna W. zawinęła dziecko w bluzę od dresu i włożyła do foliowego worka. Pojechała z nim do Starej Pasłęki i porzuciła na plaży.
Kilka dni po zdarzeniu, podczas spaceru z psami, mieszkanka Starej Pasłęki natrafiła na makabryczne znalezisko. Po trzech godzinach zatrzymano Katarzynę W. Dziewczyna w dniu zatrzymania kończyła 18 lat.
W piątek 6 listopada sąd rejonowy w Braniewie rozpatrywał wniosek prokuratury o aresztowanie dziewczyny na 3 miesiące. Sąd orzekł jednak inaczej i zastosowano wobec nastolatki tylko dozór policyjny.
Braniewska prokuratura wnioskowała więc dalej o areszt dla Katarzyny W. Jednak Sąd Okręgowy w Elblągu podtrzymał w mocy decyzję sądu rejonowego. Dziewczyna nadal pozostanie pod kontrolą policji.
Sekcja zwłok znalezionego noworodka wykazała, że dziewczynka urodziła się żywa. Ze względu na nieudzielenie pomocy mogło dojść do uduszenia bądź zachłyśnięcia. Nastolatka była w ciąży już trzykrotnie. Żadne z jej dzieci nie przeżyło.
Za nieumyślne spowodowanie śmierci, 18-sto latce grozi 5 lat więzienia.
Powiązane artykuły
Na dzikiej plaży znaleziono ciało noworodka
04.11.2015 komentarzy 1
Wczoraj, 3 listopada w Nowej Pasłęce, jedna z mieszkanek podczas spaceru z psami odkryła zwłoki noworodka. Czynności w tej sprawie prowadzi policja z Braniewa pod...
Matka, która porzuciła niemowlę, jest na wolności
06.11.2015 komentarzy 5
18-letnia Katarzyna W. już trzy razy była w ciąży. W jednym przypadku dokonała aborcji, w drugim dziecko urodziło się martwe. Trzecie — przynajmniej według...