Dzikie wysypisko zniknęło. Na długo?
fot. Agnieszka Światkowska
Zgodnie z zapewnieniami ze strony Urzędu Miejskiego w Elblągu, śmieci, które przysłaniały piękno zielonego krajobrazu przy ul. Działkowej w Elblągu, zostały uprzątnięte. Wszystko jednak wskazuje na to, że czysto długo nie będzie. Już pojawiają się kolejne rzucone nieopodal stawu plastikowe torby.
O tym, że teren przy ul. Działkowej prowadzącej do ogrodów działkowych tonie w śmieciach, informowaliśmy 3 tygodnie temu. Odwiedzając to miejsce, miało się wrażenie, że jest się na powstającym wysypisku śmieci. Porozrzucane butelki, foliowe torby, opakowania po produktach spożywczych, buty, nawet stare kołdry, a w stawie pływające opony. Dziś już nie ma po nich śladu. Aż miło popatrzeć na niczym niezmąconą zieleń.
Miejmy nadzieję, że obecny stan tego zakątka pozostanie czysty na dłużej, choć znając ludzką mentalność, nadzieja może tu być złudna. Złe nawyki, mówiąc wprost – lenistwo i bezmyślność z pewnością w niedalekiej przyszłości wyda w tym miejscu kolejny niechciany plon w postaci porozrzucanych butelek czy toreb.
Powiązane artykuły
Tu elblążanie lubią podrzucać śmieci
25.04.2013 komentarzy 8
Elbląg słynie z parków rekreacyjnych i terenów zielonych, gdzie można wypocząć nie wyjeżdżając z miasta. Wszystko pięknie, ładnie, ale gdyby się...