Dziś rusza proces w sprawie gwałtu na 8-miesięcznej Gabrysi
Temat dotyczący gwałtu, czy molestowania seksualnego od zawsze budzi wiele negatywnych emocji. We wrześniu ubiegłego roku opinią publiczną w całym kraju wstrząsnęła informacja o gwałcie na 8-miesięcznej Gabrysi z Batorowa. Dzisiaj rusza proces w tej sprawie.
Sprawa bulwersującego gwałtu wyszła na jaw w Elblągu, 16 września ubiegłego roku. Przypomnijmy, tego dnia w nocy początkowo do Szpitala Miejskiego w Elblągu trafiła 8-miesięczna dziewczynka. Ze względu na zbyt silne obrażenia ciała, lekarze podjęli decyzje o przetransportowaniu dziecka do szpitala specjalistycznego w Olsztynie, gdzie przeszło operację.
Policję o zdarzeniu poinformował lekarz dyżurny elbląskiego szpitala. Śledczy jeszcze tego samego dnia zatrzymali podejrzanego, którym okazał się 37-letni Jacek S., wujek dziewczynki, pod którego opieką dziecko przebywało. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Wcześniej w jego domu nie było interwencji policji i sam też nie był wcześniej karany.
Prokuratura rejonowa po przesłuchaniu postawiła mężczyźnie zarzuty gwałtu oraz tzw. innej czynności seksualnej wobec 8-miesięcznej Gabrieli L., a sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu. Zaledwie dwa dni później sąd zdecydował również o tymczasowym zatrzymaniu żony oskarżonego, Teresy S. Prokurator postawił jej zarzut narażenia dziewczynki na utratę zdrowia lub życia. W tym czasie Jolanta Rudzińska, z Prokuratury Rejonowej tłumaczyła, że kobieta musiała widzieć obrażenia u dziecka, a nie zareagowała odpowiednio.
Sprawę początkowo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Elblągu, Jednak na początku października, sprawę dotyczącą wykorzystania seksualnego 8-miesięcznej dziewczynki, przez wujka ofiary - Jacka S., do jakiego doszło w okresie od 26.08.2014 r. do 15.09.2014 r. w powiecie elbląskim, przejęła Prokuratura Okręgowa.
Dnia 1 czerwca br. Prokurator Okręgowy skierował akt oskarżenia przeciwko Jackowi S. do Sądu Okręgowego.
Mężczyźnie zarzucono popełnienie przestępstwa polegającego na wielokrotnym wykorzystaniu seksualnym 8-miesięcznej dziewczynki. Do przestępstwa miało dojść w okresie od 01.09.2014 r. do 15.09.2014 r. w Batorowie. Dodatkowo oskarżonemu zarzucono popełnienie czynu z art. 160 § 2 k.k. – zaniechania podjęcia działań, zmierzających do udzielenia dziecku, posiadającemu obrażenia ciała, pomocy lekarskiej i narażenia go tym samym na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu
– informuje prokurator Anita Kniga-Węzik, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej.
Prokuratura w tym samym akcie oskarżenia objęła również Teresę S., żonę oskarżonego. Zarzuca się jej czyn z art. 160 § 2 k.k. Mężczyźnie za popełnienie pierwszego czynu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lat. Natomiast za popełnienie drugiego czynu, obojgu oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
- Akt oskarżenia wpłynął do Sądu w czerwcu. Terminy rozpraw w tej sprawie wyznaczono na 16 i 23 lipca – mówi sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Natomiast prokuratura rejonowa w Braniewie, na początku października ubiegłego roku wystąpiła do Sądu o ograniczenie władzy rodzicielskiej Danuty Z. oraz Marcina L. względem ich małoletnich córek Roksany i Gabrieli L.
W dniu 13.05 bieżącego roku uprawomocniło się postanowienie Sądu Rejonowego w Braniewie z dnia 21 kwietnia 2015 roku o pozbawieniu praw rodzicielskich rodziców 8-miesięcznej Gabrysi L., pokrzywdzonej w sprawie prowadzonej przez Prokuraturę Okręgową, w której ustalono, że dziewczynka padła ofiarą molestowania seksualnego ze strony członka rodziny
– dodaje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej.
Czy jawność rozprawy zostanie wyłączona? Jakie wyroki zapadną w tej sprawie? Do tematu będziemy powracać.