W Polsce jest 55 milionów użytkowników telefonów komórkowych. Na 100 elblążan przypada 142 kart sim. Już dawno minęła era komórek, które były wykorzystywane głównie do pisania sms-ów i pobudek . Dziś telefony pełnią funkcję odtwarzaczy muzyki i filmów, nawigacji, narzędzi do tworzenia beatów, czy robienia zdjęć panoramicznych. Każdy posiadacz komórki może wszędzie korzystać z Internetu. Jednym słowem komórki umożliwiają nam ciągłe bycie w kontakcie z rzeczywistością. Ilu z nas zdecyduje się spędzić dziś dzien bez komórki?

Pierwsza komórka kosztowała tyle ile nowy samochód

Pierwszy telefon komórkowy ważył 40 kilogramów, przypominał rozmiarami walizkę i kosztował tyle co samochód. Prototyp telefonu komórkowego stworzyła w latach 40-stych XX wieku firma Ericsson. Przełom w dziedzinie komórek nastąpił dopiero w roku 1973. Wówczas odnotowano pierwszą rozmowę telefoniczną przez komórkę wyprodukowaną przez firmę Motorola. Aparat ważył niespełna kilogram i był wielkości cegłówki. Drugim przełomem był rok 1992, wtedy wysłano pierwszego sms-a.

Jak wyglądałby jeden dzień bez telefonu komórkowego?

Wiele osób nie wyobraża sobie dnia bez telefonu komórkowego. Trzeba byłoby zainwestować w budzik, notebook, odtwarzacz mp4,czy aparat fotograficzny Za każdym razem kiedy chcielibyśmy sprawdzić pocztę, wysłać maila, przeczytać informacje musielibyśmy włączać komputer. Komórki ułatwiają z pewnością życie. Ale z drugiej strony przyczyniają się do osłabienia relacji miedzyludzkich. Ile razy zdarzyło się nam wybrać pogawędkę przez telefon zamiast spotkać się ze znajomymi? Do tego dochodzą wypadki spowodowane rozmowami przez telefon w trakcie jazdy samochodem. Codziennie uniknęlibyśmy 26 stłuczek.

Czy są jeszcze tacy, którzy nie korzystają z komórek?

Komórki są dziś dla wielu nie tylko narzędziamy rozrywki, ale przede wszystkim pracy. Telefony są integralną częścią nowoczesnej komunikacji. Okazuje się jednak, że korzystanie z komórek prowadzi do wielu negatywnych skutków wpływających na psychikę i zdrowie człowieka. Po pierwsze, co czwarty użytkownik komórki jest uzależniony od niej. Po drugie fale emitowane przez aparaty nagrzewają tkanki. Przy częstotliwościach wykorzystywanych przez telefony komórkowe, większość energii absorbowana jest przez skórę, co powoduje nieznaczny wzrost temperatury w mózgu i innych organach ciała.

- Przez rok pracowałam w korporacji. Musiałam być w ciągłym kontakcie z klientami. Komórka była dla mnie przysłowiową smyczą. Spałam z nią pod poduszką, jadłam w jej obecności śniadania i kolacje, wychodziłam z nią na randki. Dzwonek komórki towarzyszył mi przez cały dzień. Zawsze musiałam być w gotowości. Jeden aparat służbowy, drugi prywatny, trzeci dla klientów zagranicznych. Kiedy zmieniłam branżę, okazało się, że życie bez komórki też jest możliwe,co więcej jest o wiele przyjemniejsze i spokojniejsze. Skłamałabym gdydbym powiedziała, że to urządzenie nie ułatwia życia. Owsze robi to, możemy wezwać szybko pomoc, sprawdzić repertuat kina na mieście, czy zrobić szybko przelew. Dziś korzystam z komórki, ale racjonalnie, w piątek wyłączam aparat i cieszę się z chwil kiedy nie muszę trzmać telefonu przy sobie. 3 dni bez komórki to czas kiedy naprawdę odpoczywam – mówi elblążanka, pracownik firmy Proctle&Gamble – Anna Wichowska.

A Wy jak spędzacie światowy dzień bez komórki?