Dziwna rejonizacja szkoły podstawowej dla dzieci z Dąbrowy
Dwa dni temu skontaktował się z nami Czytelnik, który poprosił o wyjaśnienie pewnej kwestii. Chodziło o rejonizację szkół, która zakłada, że dzieci, mieszkające na osiedlu Dąbrowa, powinny uczęszczać do Szkoły Podstawowej nr 16. Postanowiliśmy zwrócić się ze stosownym zapytaniem do Urzędu Miejskiego.
We wtorek na naszą skrzynkę redakcyjną jeden z Czytelników przysłał wiadomość, w której zwrócił uwagę na osobliwy przypadek. Oto fragment e-maila:
Kilka tygodni temu odwiedziły nas w domu miłe Panie ze szkoły podstawowej ... SP16 przy ul. Sadowej (mieści się niedaleko ul. Grunwaldzkiej) informując o przebiegu rekrutacji. Nie wiem kto z Urzędu Miasta wpadł na taki pomysł aby dzieci z Dąbrowy przydzielić do tej szkoły co oznacza codzienne podróże przez całe miasto - np. z Olchowej na Sadową wychodzi około 8 km i 15-20 minut jazdy i oczywiście trzeba zdążyć na czas, bo to nie przedszkole. Przecież znacznie bliżej są inne szkoły podstawowe i co ciekawe dużo dzieci w takich szkołach pochodzi z poza regionu, więc miejsca są. Podobno będzie też jeździł specjalny autobus dowożący dzieci, ale nie wyobrażam sobie takiego rozwiązania dla 6-7 letniego dziecka.
W czasie tworzenia obwodów (rok 1999) kilkoro dzieci uczęszczało do tej szkoły, która cieszyła się dużym uznaniem i na prośbę ówczesnych rodziców zapewniono naukę dzieci z tego osiedla w Szkole Podstawowej nr 16.
Przez ostatnie lata żaden rodzic z osiedla Dąbrowa nie zgłaszał uwag odnośnie obwodu Szkoły Podstawowej nr 16, być może dlatego że nie było problemu z dostaniem się do elbląskich szkół podstawowych. Również w tym roku szkolnym nie przewidujemy problemów z rekrutacją do wybranej szkoły podstawowej. Zapewniamy, iż dyrektorom szkół zależy na przyjęciu dzieci z obwodu jak i spoza obwodu.
Rodzicom z ulic na osiedlu Dąbrowa proponuje się kontakt z pracownikami Departamentu Edukacji i wyjaśnienie sprawy bezpośrednio w Urzędzie Miasta, bo jest to najprostsza i najszybsza droga porozumienia. Zapewniamy pomoc i wyjaśnienie sytuacji dla każdego rodzica przyszłorocznego pierwszoklasisty.
Mamy nadzieję, że opublikowana w niniejszym artykule odpowiedź UM zaspokoiła ciekawość naszego Czytelnika jak i innych, którzy również zastanawiali się nad opisywaną tu kwestią.