Elbląg. Autobusy miejskie spóźniały się nawet 40 minut
fot. Marcin Mongiałło
Trudne warunki na ulicach Elbląga spowodowały opóźnienia komunikacji miejskiej. Autobusy spóźniały się nawet 40 minut, niektóre kursy nie odbyły się.
Pasażerowie komunikacji miejskiej w Elblągu nie mają dziś (8.01) łatwego życia. Śnieg pokrył ulice i pojazdy jadą bardzo wolno.
Czekałam na autobus prawie pół godziny. Spóźniłam się do pracy
- skarży się nasza Czytelniczka.
Jak się dowiedzieliśmy nie był to rekord. Pasażerowie czekali nawet 40 minut.
Potwierdzam, takie były opóźnienia zarówno autobusów jak i tramwajów, średnio 15, 20 minut. Otrzymaliśmy wiele telefonów od pasażerów. Radziliśmy z jakich połączeń korzystać, by dotrzeć jak najszybciej do celu. Korzystaliśmy z naszego systemu pozycjonowania pojazdów
- wyjaśnia Michał Górecki, kierownik Sekcji Organizacji Przewozów ZKM w Elblągu. Podkreśla on, że pasażerowie rozumieją, iż nie jest to wina kierowców, ale warunki jazdy są niezwykle trudne.
Serdecznie przepraszam za zaistniałe niedogodności
- mówi Michał Górecki.