Elbląg dał przykład. Fala referendalna na Warmii i Mazurach
fot. Konrad Kosacz
Skuteczne odwołanie prezydenta i rady miasta Elbląg oraz sukces opozycji w powtórzonych wyborach w tym mieście zachęcają innych do pójścia w ślady elblążan. Na liście jest między innymi Olsztyn, Nidzica i Orneta.
Dyrektor olsztyńskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Dorota Białowąs w piątek wyda decyzje związane z referendum ws. odwołania władz Nidzicy przed upływem kadencji. Podpisy mieszkańców już zostały zebrane. Do 22 lipca czas na zebranie podpisów mają mieszkańcy Ornety, a do 13 sierpnia – także Olsztyna. Mieszkańcy Olsztyna chcą pozbawić stanowiska prezydenta Piotra Grzymowicza, bo ich zdaniem nie konsultuje on z nimi inwestycji i chce budować kombinat ciepłowniczy. W komitecie zbierającym podpisy pod jego odwołaniem są ludzie z Ruchu Palikota oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Ze wstępnych obliczeń wynika, że nawet gdy olsztynianie odwołają prezydenta i radę miasta, nie będzie w ich mieście przedterminowych wyborów. Nowego prezydenta wybierano by dopiero na początku przyszłego roku, a już jesienią 2014 roku odbędą się wybory samorządowe.
W najbliższych miesiącach przedterminowe wybory odbędą się we Fromborku, bo skazana prawomocnym wyrokiem karnym dotychczasowa burmistrz przeszła na emeryturę.