Elbląscy strażacy wyjeżdżali 18 razy do zdarzeń związanych z silnie wiejącym wiatrem. Dwa samochody zostały przygniecione przez drzewa. Nie było poszkodowanych. 

Silnie wiejący wiatr w porywach do 80 km na godzinę sprawił, że strażacy od godz. 21 (wczoraj 23.10) do chwili obecnej byli wzywani 18 razy. Przeważnie do usuwania zwisających konarów i drzew na drodze. 

Dwa razy drzewa przewróciły się na samochody. Miało to miejsce na za pętlą tramwajową na ulicy Marymonckiej  oraz poza Elblągiem za Łęczem przed Jelenią Doliną, w stronę Elbląga.

Nie było poszkodowanych

- informuje Elblag.Net  mł. kpt. Patryk Jarocki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.  

Strażacy usuwali drzewa z dróg poza Elblągiem, m.in. w Kurowie Braniewskim, Śliwicy, Cieplicach. 
Uszkodzona została linia telefoniczna przy drodze wiejskiej do Cieplic, za osiedlem Batorowo. 

W Elblągu wiatr przewrócił ogrodzenie przy ul. Bednarskiej.