Elbląg i okolice. Ponad 4 tysiące automatów do gier czeka na zniszczenie w magazynach
fot. W-MUC-S
W magazynach Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego jest 12 tys. automatów do gier, w tym ponad 4 tys. sztuk z terenu działania elbląskiej delegatury. Urządzenia czekają na decyzję sądu co z nimi począć. Najczęściej zapada orzeczenie o zniszczeniu automatu do gier.
W 2017 roku na terenie działania elbląskiej delegatury W-MUC-S funkcjonariusze zatrzymali 480 automatów do gier, a w całym województwie warmińsko-mazurskim – 1014. Jednak w magazynach jest ich znacznie więcej, ponieważ trochę to trwa zanim sąd zdecyduje, czy zniszczyć dany automat do gier.
Już od trzech lat nie wystarczają nam nasze magazyny, musimy wynajmować kolejne pomieszczenia
- mówi Ryszard Chudy z Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego.
Z terenu działania elbląskiej delegatury w magazynach jest ponad 4 tysiące automatów. Kara pieniężna za posiadanie jednego od 1 marca 2017 roku wynosi 100 tys. zł, wcześniej było to tylko 12 tys. zł. Mimo że nowa „taksa” obowiązuje już dość długo, to pierwszy przestępca odczuł ją na własnej skórze dopiero teraz.
Decyzję na kwotę 700 tys. złotych wydał Warmińsko-Mazurski Urząd Celno-Skarbowy wobec olsztynianina, organizatora nielegalnych gier hazardowych. Dysponował siedmioma automatami do gry
- wyjaśnia Ryszard Chudy.