Elbląg: Jechał motocyklem… 80 plus. Zatrzymano mu prawo jazdy
27-letni mężczyzna na swoim motocyklu suzuki rozpędził się do 121 km/h. Problem był jednak w tym, że był to wjazd do miejscowości Kadyny, gdzie jest ograniczenie do 40 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
To nie jedyna kara jaka spotkała 27-letniego motocyklistę. Mężczyzna po zatrzymaniu do kontroli został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych oraz 10 punktami karnymi. Przekroczył on dozwoloną prędkość o 81 kilometrów na godzinę. Skutkowało to także zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące, ponieważ w tym miejscu jest już teren zabudowany. W myśl przepisów, jeżeli ktoś przekracza dozwoloną prędkość o 50 km/h w terenie zabudowanym zostaje mu zatrzymane prawo jazdy na 3 miesiące.
- Mamy sygnały chociażby z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, że na tym odcinku często widywani są motocykliści, którzy jeżdżą tam z nadmierną prędkością, co może skutkować wypadkami – mówi kom. Tomasz Krawcewicz Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Elblągu. – Podejmujemy i będziemy podejmować kolejne działania zmierzające do wyeliminowania z ruchu takiego niebezpieczeństwa jak jazda z nadmierną prędkością. Może to być chociażby wideorejestrator służący do nagrywania wykroczeń, a także policyjne patrole na motocyklach – dodaje Krawcewicz.
Policjanci analizują także zamieszczane na przez motocyklistów na forach społecznościowych filmy z odcinka prowadzącego do Kadyn pod kątem ewentualnych wykroczeń drogowych i powodowania zagrożenia w ruchu drogowym.
Jeżeli inni kierujący zauważą niebezpieczne zachowanie się na drodze a używają np. rejestratora mogą taki materiał przesłać na adres: stopagresjidrorgowej@ol.policja.gov.pl
kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu