Elbląg - jesteśmy w czołówce pod względem liczby rozwodów
fot. www.ebookinfo.pl
Pod względem rozwodów w Polsce przodują śląskie Żory. W 2016 roku, w tym mieście na 1 tysiąc mieszkańców odnotowano blisko trzy (dokładnie 2,7) potwierdzone sądownie rozpady związków małżeńskich. To najwięcej wśród 66 miast na prawach powiatu. Na przeciwległym krańcu sytuuje się podkarpacki Tarnobrzeg – nieco ponad jeden (dokładnie 1,2) rozwód na tysiąc mieszkańców. A jak w tym zestawieniu wygląda Elbląg?
Jak podaje GUS, wśród 66 miast na prawach powiatu nasze miasto znajduje się pod względem rozwodów na wysokim - 20 miejscu. W zeszłym roku na każdy tysiąc mieszkańców doszło w Elblągu do ponad 2 rozwodów (dokładnie 2,2) – identycznie jak w przypadku Olsztyna.
Główną przyczyną rozpadów związków małżeńskich jest niezgodność charakterów (ponad 40 proc. wszystkich rozwodów), a następnie zdrada (ponad 21 proc.) i alkoholizm (17 proc.).
Najczęściej pozew rozwodowy składają panie (ponad 75 proc.). Orzeczenie rozwodu z winy żony zapada w 4 proc. przypadków. W 16 proc. spraw sąd orzeka winę męża, zaś reszta związków kończy swój żywot bez wskazania winnego.
W 2016 roku rozwiodło się w Polsce nieco ponad 63 tys. par małżeńskich – o 4 tys. mniej niż rok wcześniej.
Dobra zmiana?