10:08 / 26.01.2018

Elbląg. Ktoś zostawił szczeniaka na mrozie. Piesek szuka nowego domu

Elbląg. Ktoś zostawił szczeniaka na mrozie. Piesek szuka nowego domu

Elblążanin znalazł szczeniaka podczas spaceru ulicą Łódzką. Było mroźno. Zziębnięty piesek wymagał opieki. Pracownicy elbląskiego schroniska szukają osoby, która zapewniłaby czworonogowi nowy  dom. 

Sympatycznego szczeniaka nazwano Popka. 

Znaleziono go 24 stycznia na ulicy Łódzkiej. Maleńkiego szczeniaka ktoś zostawił na śniegu pod drzewem... Osoba, która znalazła zziębnięte maleństwo, przyjęła je do siebie, do tzw. domu tymczasowego, czyli do czasu znalezienia nowych opiekunów

- wyjaśniają pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt OTOZ Animals w Elblągu.

Jeśli marzysz  o posiadaniu psa, adoptuj Popkę.

 Popka ma około 6 tygodni, jest mała i drobna, sądzimy więc, że będzie nieduża, gdy dorośnie

- oceniają pracownicy schroniska. 

Przestrzegają przed pochopną decyzją:

Zanim jednak podejmiesz decyzję o przygarnięciu psa, dobrze się zastanów. Pamiętaj, że opieka na takim okruszkiem jest niemal taka jak nad niemowlakiem - szczeniak wymaga Twojej bliskości, częstego karmienia, wstawania w nocy, sprzątania po nim, gdy się załatwi itp. 
Pamiętaj również, że posiadanie zwierzęcia wiąże się z codziennymi obowiązkami, a także kosztami (np. coroczne szczepienie przeciwko wściekliźnie, odrobaczanie).

Szczenięta adoptowane ze schroniska są zaszczepione przeciwko chorobom wirusowym, odrobaczone i zaczipowane. Po osiągnięciu odpowiedniego wieku zostaną wysterylizowane na koszt schroniska.
Osoby zainteresowane adopcją Popki proszone są o kontakt osobisty (ul. Królewiecka 233) lub telefoniczny (55 234 16 46)  ze schroniskowym biurem adopcyjnym od poniedziałku do soboty w godz. od 12.00 do 17.00. 

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%