W Olsztynie szumnie zapowiedziano powstanie parku dla psów „Psia polanka”. Obiekt ma być wyposażony w wiele atrakcji dla czworonogów. Park ma być oddany do użytku w październiku tego roku. Czy w stolicy województwa wiedzą, że w Elblągu od lat istnieje „Doglinka”? Nawet jeśli nie wiedzą, to dobrze że (nieświadomie) naśladują. Chwali się.

„Doglinka” („psia” nazwa jest pomysłowym połączeniem angielskiego określenia psa i elbląskiej „Dolinki”) powstała w ramach budżetu obywatelskiego w grudniu 2015 roku.

Głównym założeniem Parku dla Psów w Elblągu, bo tak brzmi pełna i oficjalna nazwa „Doglinki”, było stworzenie miejsca, gdzie psy mogłyby biegać bez smyczy – bezpiecznie dla nich samych jak i bezpiecznie dla otoczenia. Zadaniem wybiegu jest zapewnienie psom niezbędnego ruchu oraz kontaktów z innymi psami na co dzień – mówi Mirosława Trzcińska, architekt krajobrazu Wydziału Planowania, Koordynacji i Nadzoru Zarządu Zieleni Miejskiej w Elblągu, która pracowała przy planach i realizacji obiektu. Zadaniem „Doglinki” jest także zapewnienie właścicielom czworonogów możliwości aktywnego spędzania czasu z psami i ich tresury.

„Doglinka” to prawdziwy raj dla małych i dużych psów. Na terenie ponad 12 tysięcy metrów kwadratowych zainstalowano liczne urządzenia zabawowo-treningowe (wykonane, jak podkreśla Mirosława Trzcińska, wyłącznie z naturalnych materiałów), na których najlepsi przyjaciele ludzi mogą wspaniale się wyszaleć.

Jestem tu przynajmniej raz w tygodniu. Razem z moim pieskiem spędzamy tu, jak jest pogoda, 1-2 godziny – mówi pan Jan, 60-letni elblążanin.