Policjantka prowadząca postępowanie w sprawie znęcania się nad rodziną wystąpiła do prokuratury o zastosowanie dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się sprawcy do ofiary. Wystąpiła także o nakaz opuszczenia mieszkania na czas prowadzonego postępowania. 36-letniemu mężczyźnie za znęcanie się nad rodziną może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Zakaz zbliżania się i nakaz opuszczenia mieszkania to częsta forma zabezpieczenia ofiary domowej przemocy przed sprawcą – mówią policjanci. Opisywana sytuacja znęcania się nad rodziną miała miejsce od kilku miesięcy do chwili obecnej. Po interwencji policji i zatrzymaniu jej 36-letniego męża kobieta zdecydowała się na zgłoszenie i rozmowę z policjantami. Funkcjonariusze ustalili, że podłożem konfliktu jest alkohol i wszczynanie awantur przez 36-latka. Gdy podczas interwencji policyjnej został zatrzymany również był pijany. Teraz zebrany materiał dowodowy trafi do sądu, a ten z kolei zadecyduje o ukaraniu sprawcy.

Za znęcanie się nad osobą bliską może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu