Elbląg: Nastolatek z czterema butelkami whisky. Grozi 10 lat odsiadki
18-letni mężczyzna został przyłapany przez ochronę sklepu na tym jak próbował wynieść bez płacenia 4 butelki whisky. 18-latek postanowił bronić skradzionego towaru i wszczął bijatykę z ochroną. Agresora uspokoili i zatrzymali policjanci z patrolu, którzy przyjechali na miejsce.
Zdarzenie miało miejsce w minioną sobotę w jednym ze sklepów samoobsługowych na terenie Elbląga. 18 letni mężczyzna przyszedł na zakupy a właściwie przyszedł tylko w jednym celu… aby wynieść alkohol i nie zapłacić za niego. W tym celu wybrał 4 butelki whisky, każda o pojemności 1,5 litra i łącznej wartości 550 złotych.
Gdy przekraczał linię kas został przyłapany na wynoszeniu towaru. Wtedy też zaczęła się agresja ze strony 18-latka, który chciał utrzymać się w posiadaniu skradzionych butelek a szczególnie ich zawartości. Mężczyzna rzucał butelkami w kierunku pracowników sklepu. W wyniku zdarzenia rozbił 3 butelki a jedną uszkodził. Sprawcę zatrzymali policjanci ruchu drogowego, którzy pierwsi przyjechali na miejsce awantury. Młody mężczyzna w chwili zatrzymania miał blisko promil alkoholu w organizmie. Resztę tak rozpoczętego dnia spędził trzeźwiejąc w policyjnym areszcie.
Za kradzież rozbójniczą może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu