Funkcjonariusze Straży Miejskiej ujęli mężczyznę, który przyznał się do nielegalnego spalania odpadów w Parku Modrzewie. 

Strażnicy patrolujący teren Parku Modrzewie zauważyli gęsty czarny dym wydobywający się z krzaków. Zapach i kolor dymu przypominały palony plastik. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się w kierunku miejsca, z którego wydobywał się dym, lecz na miejscu nikogo nie zastali. Pod jednym z drzew na skraju parku palone były kable, które elbląscy strażnicy niezwłocznie ugasili.

Strażnicy wykonali niezbędne czynności i oddalili się do radiowozu celem wypełnienia dokumentacji. W momencie, gdy mieli odjeżdżać pojawił się mężczyzna, który zaczął obłędnie czegoś szukać. Funkcjonariusze ujęli mężczyznę, który przyznał się do popełnienia wykroczenia: termiczne przekształcanie odpadów poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów (art. 191 Ustawy o odpadach).

- informuje mł. str. Karol Hoffman   

Mężczyzna został ukarany najwyższym mandatem karnym, przewidzianym za to wykroczenie - 500zł.

Straż Miejska przypomina: że spalanie odpadów to nie tylko palenie plastików, ale również dokumentów, odpadów pochodzenia roślinnego, czasopism, książek, drewna lakierowanego, płyty meblowej, sklejki meblowej, parkietów i wiele innych. Prosi o rozwagę przy paleniu ognisk oraz ogrzewaniu piecami grzewczymi! Pamiętajmy, że spalanie odpadów to trucie samego siebie, ale również innych. To właśnie my wszyscy mamy wpływ na to, czym oddychamy.