Elbląg. Ponad 130 tysięcy publicznych złotych umorzono dłużnikom z Pogotowia Socjalnego
fot. Pixabay
Za IV kwartał ubiegłego roku (od października do grudnia) prezydent Elbląga, na podstawie ustawy o finansach publicznych, umorzył 108 dłużnikom nieuiszczone opłaty za pobyt w Pogotowiu Socjalnym – dokładnie 135 tys. 732 zł i 89 gr. Tym razem nie było żadnej decyzji o rozłożeniu na raty.
Do Pogotowia Socjalnego, przy Królewieckiej policja i straż miejska przywozi pijane osoby, tzn. mające powyżej 0,5 promila alkoholu. Pobyt w zależności od upojenia alkoholowego trwa zwykle od 8 do 12 godzin, a czasem, nawet 20. Opłata wynosi 250 złotych za jeden pobyt. „Rekordzista” był winien prawie 150 tys. zł.
Zgodnie z ustawą o finansach publicznych Witold Wróblewski, prezydent Elbląga postanowił o umorzeniu kwoty 135 tys. 732,89 zł 108 dłużnikom, którzy zalegali z opłatami za pobyt w Pogotowiu Socjalnym. Dotyczy to IV kwartału ubiegłego roku (od października do grudnia).
Od klientów Pogotowia Socjalnego często nie sposób wyegzekwować długu, ponieważ są bezdomni i nie posiadają żadnego majątku. Gdy komornik potwierdzi, że nie ma możliwości ściągnięcia należności dług jest umarzany, ale jednorazowo nie więcej niż 10 tys. zł.
Czas windykacji opłat się zmieniał. Teraz to 3 lata, a do 2014 czas „gnębienia” dłużnika wynosił 5 lat, a przed 2010 rokiem – aż dziesięć lat.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku za III kwartał (od lipca do września) prezydent Elbląga, na podstawie ustawy o finansach publicznych, umorzył 92 dłużnikom nieuiszczone opłaty za pobyt w Pogotowiu Socjalnym – dokładnie 85 tys. 826 zł i 6 groszy oraz zdecydował o rozłożeniu na raty 29 dłużnikom kwoty 11 tys. 142 zł i 17 gr.
W tym samym czasie w 2017 roku prezydent Elbląga umorzył 214 dłużnikom nieuiszczone opłaty za pobyt w Pogotowiu Socjalnym – dokładnie 274 tys. 393 zł i 23 grosze oraz zdecydował o rozłożeniu na raty 12 dłużnikom kwoty 3 tys. 987 zł.