Elbląg: Sprawcy kradzieży miedzi zatrzymani
Dwaj mężczyźni, którzy trudnili się kradzieżą elementów z metali kolorowych trafili do policyjnego aresztu. Sprawcy są w wieku 33 i 30 lat i są… braćmi. Z kradzieży i sprzedaży przewodów miedzianych uczynili sobie stały proceder. Przerwali go dopiero policjanci z wydziału zwalczania przestępczości skierowanej przeciwko mieniu. Sprawcom kradzieży grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymani przez policję bracia odpowiedzą nie tylko za kradzież, ale i za naruszenie i niszczenie sieci komunikacyjno przesyłowej. To oznacza, że za tzw. „dywersje” może im grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyźni w grudniu 2014 roku kradnąc kabel uszkodzili sieć telekomunikacyjną. A to zawsze wiąże się z niewymiernymi stratami. Jak nie trudno się domyślić sprawcy: 33 letni Jacek U. oraz 30 letni Artur U. sprzedawali miedziane przewody a właściwie ich kawałki w punktach skupu kolorowego złomu. Policjanci sprawdzali systematycznie te miejsca i trafili w końcu na ślad braci U. Okazało się, że trzydziestolatkowie przewieźli skradziony towar do Gdańska i tam upłynnili go, właśnie w skupie złomu. Z szacunków wynika ze łącznie sprzedali ponad 500 kg czerwonego metalu. Obaj usłyszeli już zarzuty kradzieży oraz niszczenia sieci przesyłowej. Może im grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
asp. Krzysztof Nowacki
oficer prasowy KMP w Elblągu