Elbląg. Uszkodził samochód, ponieważ...
W nocy policjanci interweniowali na jednej z elbląskich ulic. Zatrzymali wandala, który uszkodził samochód. Kierowca zatrzymał auto przed przejściem, żeby przepuścić mężczyznę. Wszystko wskazuje na to, że ta uprzejmość nie spodobała się pieszemu, który zaczął kopać osobowe volvo. Chwile później został zatrzymany. Miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do tego zdarzenia doszło we wtorek (26.03.2019) o godz. 22:30 przy skrzyżowaniu ulic Płk. Dąbka z Piłsudskiego. Kierowca osobowego volvo zatrzymał się przed przejściem, żeby przepuścić mężczyznę. Najwyraźniej ta uprzejmość nie spodobała się pieszemu, który... kilka razy kopnął, między innymi w drzwi i błotnik auta. Na miejsce przyjechali policjanci, którzy zatrzymali wandala. Okazał się nim 27-letni elblążanin. Badanie wykazało u niego 1,8 promila alkoholu w organizmie. Policjanci z patrolu zauważyli również wybitą szybę w pobliskim barze. Do tego dzieła zniszczenia również przyznał się zatrzymany mężczyzna. Szacunkowe straty jakich dokonał oszacowano na blisko 2 tysiące złotych. Odpowie za zniszczenie mienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jakub Sawicki