Elbląscy strażacy ze specjalistycznej grupy ratownictwa wodno-nurkowego wyciągnęli z Nogatu starszego mężczyznę, który od 20 minut przebywał w wodzie. Trzymał się kurczowo łodzi. 

Strażacy otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który wpadł do rzeki Nogat - na miejsce natychmiast skierowano specjalistyczną grupę ratownictwa wodno-nurkowego z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2  w Elblągu. 

Na miejscu okazało się, że w odległości około 60 metrów od brzegu, w wodzie znajduje się starszy mężczyzna, który kurczowo trzyma się łódki. Z uzyskanych na miejscu informacji wynikało, że poszkodowany był sam i że znajduje się w wodzie od około 20 minut. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i niezwłocznie rozpoczęli akcję ratunkową. Ubrany w wypornościowy skafander i asekurowany linkami ratownik podpłyną do poszkodowanego mężczyzny, następnie zabezpieczył go pasem, po czym oboje zostali bezpiecznie odholowani do brzegu.
Mężczyźnie udzielono niezbędnej pomocy, a następnie przekazano go przybyłemu na miejsce zespołowi ratownictwa medycznego. Na tym działania zakończono. Poszkodowany został zabrany do szpitala w celu wykonania niezbędnych badań.

Na miejscu pracowało łącznie 7 strażaków z JRG nr 2 Elblągu, policja oraz ZRM.

St.sekc. Dawid Rogożyński