Elbląscy wędkarze ostrzegają przed pasożytami w rybach
fot. Pixabay
Wędkarze alarmowali Polski Związek Wędkarski w Elblągu, że w rzekach wpadających do Zalewu Wiślanego są ryby z pasożytami. Lekarz weterynarii nie potwierdził tego stanu rzeczy, po badaniu 10 okoni i 5 leszczy.
Po informacjach, że rzekach wpadających do Zalewu Wiślanego są ryby z pasożytami, PZW w Elblągu zleciła lekarzowi weterynarii z Rumi zbadanie 15 ryb. 10 okoni odłowiono w rzece Szkarpawie przy ujściu do Zalewu Wiślanego oraz 5 leszczy z jeziorze Druzno.
Badane ryby pod względem zdrowotnym bez zastrzeżeń. Są wolne od zmian infekcyjnych i pasożytniczych
- czytamy w wyniku badania ryb.
Jak informuje Krzysztof Cegiel, dyrektor biura Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Elblągu
w przyszłości planowane są kolejne badania stanu zdrowotnego okoni występujących w naszych rzekach.