Mistrz, król, wirtuoz, geniusz akordeonu, artysta, któremu muzyka i kontakt z publicznością sprawiają niebywałą radość. Kilkukrotne owacje na stojąco i prawdziwy zachwyt słuchaczy. W ten sposób w telegraficznym skrócie można podsumować wspaniały koncert Marcina Wyrostka, który wystąpił wczoraj, 18 grudnia, w Teatrze im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.

Towarzyszyli mu muzycy Elbląskiej Orkiestry Kameralnej oraz zespół w składzie: Mateusz Adamczyk (skrzypce), Marcin Jajkiewicz (wokal), Daniel Popiałkiewicz (gitara), Agnieszka Haase-Rendchen (fortepian), Piotr Zaufal (gitara basowa) oraz Krzysztof Nowakowski (instrumenty perkusyjne).

Marcin Wyrostek nie po raz pierwszy zagrał w Elblągu. Jak sam podkreślił koncertował tu już około dziesięć razy i wyjątkowo mile wspomina kontakt z elbląską publicznością.

Repertuar, który usłyszeli elblążanie był bardzo urozmaicony. Stanowiły go zarówno kompozycje autorskie, jak i aranżacje klasycznej muzyki polskiej i światowej. Wykonania akordeonowe "Zimy" Antonio Vivaldiego oraz "Toccaty i fugi d-moll (BWV 565)" Jana Sebastiana Bacha świadczą o niezwykłych umiejętnościach tego młodego arysty i wpisują go w poczet największych akordeonistów świata. Kto mógłby spodziewać się, że z akordeonu można wykrzesać takie dźwięki i zrobić to w taki sposób?! Finezja, ciało muzyka jako przedłużenie i uzupełnienie możliwości instrumentu, wydobycie najbardziej odległych dźwięków, które stanowią prawdziwy balsam dla uszu. Takie umiejętności są przypisane tylko wirtuozom.  

Nie zabrakło kolęd we wspólnym wykonaniu muzyków Elbląskiej Orkiestry Kameralnej oraz członków zespołu Marcina Wyrostka. Jedną z nich – "Nie było miejsca dla Ciebie" – akordeonista zadedykował rodzinie Wójcików, która hojnie wspiera finansowo EOK. 

Marcin Wyrostek nawiązał wspaniały kontakt z publicznością, która w czasie wykonywania kilku utworów pomagała muzykom na scenie, nucąc i wspierając wokalnie artystów.

Akordeon w domu – harmonia w rodzinie

– powiedział w pewnej chwili, wywołując szerokie uśmiechy na twarzach zachwyconej publiczności

Życzenia świąteczne i noworoczne złożył elblązanom dyrygent Marek Moś.

Słuchajcie muzyki, bo muzyka łagodzi obyczaje. Muzyka jest wspaniała!

– dodał na zakończenie.

Po koncercie po płyty Marcina Wyrostka ustawiła się niebywale długa kolejka. Artysta znalazł czas dla każdego sympatyka. 

Poniżej zapis wideo utworu "Mazurcyjek" z najnowszej płyty Marcina Wyrostka "Polacc". Elbląska publiczność usłyszała go na żywo i trzeba przyznać, że takie wykonanie brzmi o niebo lepiej.