› bieżące
03:33 / 01.11.2018

Elbląskie cmentarze. Zapal znicze na grobach bohaterów

Elbląskie cmentarze. Zapal znicze na grobach bohaterów

fot. archiwum elblag.net / Marcin Mogiałło

Nie tylko na wileńskiej Rossie czy warszawskich Powązkach, ale także na elbląskich cmentarzach znajdują się groby uczestników ważnych wydarzeń w historii Polski. Pochowani są: legioniści, powstańcy warszawscy, weterani wojny 1920 roku, Orlęta lwowskie, obrońcy Monte Cassino i żołnierze Armii Krajowej. 

Lekcje historii mogłyby się odbywać na elbląskich cmentarzach. Gdy uważnie czytamy tablice nagrobków na cmentarzu Agrykola i Dębicy możemy się wiele dowiedzieć o elblążanach, których losy były związane z ważnymi wydarzeniami z przeszłości Polski. 

Bronił Lwowa 
Tadeusz Łazarczuk, urodzony we Lwowie w 1902 roku mając 16 lat bronił swojego miasta przed najeźdźcami. W dowód uznania otrzymał honorową odznakę „Orlęta”. Potem brał udział w kampanii wrześniowej. Był oficerem Armii Krajowej Okręgu Warszawskiego. Walczył w Powstaniu Warszawskim.  Jest pochowany na cmentarzu Agrykola. 
    
Nasz generał 
Także na Agrykola jest pochowany gen. bryg. Bolesława Nieczuja-Ostrowski. Był  dowódcą 106 Dywizji Piechoty AK. Podległe mu oddziały przeprowadziły około 200 znaczących akcji zbrojnych i 50 o mniejszym znaczeniu. Przywróciły one wśród Polaków poczucie bezpieczeństwa i zaufanie do krajowych sił zbrojnych. Do legendy przeszła działalność „Ubezpieczalni”  czyli konspiracyjnej fabryki broni. Po wojnie przeżył stalinowskie więzienie w celi śmierci. 

Walczył w bolszewikami
Warto też oddać hołd Bronisławowi Janowi Schlichtingerowi, który w wojnie polsko-bolszewickiej na przyczółku mostowym pod Włodawą, pod osłoną nocy rozbił placówkę bolszewicką. Zdobył dwa karabiny maszynowe i wziął do niewoli kilkunastu jeńców. Został odznaczony krzyżem Virtuti Militari kl. 5 i dostał awans na podporucznika. Do 19 lat brakowało mu 22 dni. To nie wszystkie odznaczenia w jego karierze wojskowej: jeszcze jeden VM oraz cztery Krzyże Walecznych.

Monte Cassino
Daniel Mikulski pochowany jest na cmentarzu Dębica. Brał udział w walkach o zespół obronny Monte Cassino. Miał wtedy 19  lat.  Został odznaczony Krzyżem Walecznych. O Monte Cassino walczył także Franciszek Kołosiński, pochowany na cmentarzu przy kościele św. Wojciecha. 

Prezes WiN
Na cmentarzu Dębica jest pochowany Wacław Ługowski, najdłużej żyjący w Elblągu żołnierz wojny polsko-sowieckiej 1920 roku. Chociaż miał tylko 16 lat, dziewiątego maja 1919 roku został żołnierzem dywizji generała Lucjana Żeligowskiego. Pan Wacław brał udział w zwycięskich walkach w gminie Mejszagoła. Był żołnierzem Armii Krajowej na Nowogródczyźnie. 

Podpułkownik AK 
Warto też na cmentarzu Agrykola stanąć przed grobem ks. kan. Giedymina Pileckiego, dziekana elbląskiego. W randze podpułkownika był szefem Duszpasterstwa Okręgu Nowogródzkiego Armii Krajowej. Wielokrotnie odznaczany za sukcesy przy organizacji życia podziemnego. 

Legionista 
Natomiast Józef Bandzimiera, urodzony w 1889 roku,  był legionistą, a później pracownikiem Poczty Polskiej w Gdańsku. 

Pomnik z Virtuti Militari
Na cmentarzu Agrykola zwraca uwagę pomnik z Virtuti Militari. Jest tam pochowany  Stanisław Wilczewski, żołnierz Armii Krajowej i kawaler tego wysokiego odznaczenia wojskowego. Po wojnie pracował jako chirurg. Wielu elblążanom uratował życie. Był kierownikiem punktu krwiodawstwa w Szpitalu Miejskim w Elblągu. W 1956 roku, gdy tylko dowiedział się, że potrzebna jest krew dla Węgrów, którzy zostali ranni podczas powstania przeciw Sowietom nie wahał się ani chwili. Zorganizował zbiórkę tego cennego daru. 

Powstańcy warszawscy
Na cmentarzach Agrykola i Dębicy są pochowani powstańcy warszawscy, m.in. Roman Sulima Gillow odznaczony VM za odrzucenie granatu, który oberwał mu rękę. Uratował wielu swoich kolegów. Stefan Brzozowski walczył o Pastę, przy ulicy Zielnej. Harcerz „Szarych Szeregów” piętnastoletni Włodek Skolimowski, „Saturn” zmarł w Elblągu w 1945 roku.
 
Takich osób jak wymienione w artykule jest znacznie więcej. Warto w najbliższych dniach zapalić znicze na ich na grobach, by pamięć o nich przetrwała nie tylko w książkach, ale i zbiorowej pamięci następnych pokoleń elblążan. Jeśli nie  wiesz jak dotrzeć  do grobów bohaterów wystarczy, że wejdziesz na stronę grobonetu i wpiszesz odpowiednie nazwisko.  

3
0
oceń tekst 3 głosów 100%