Reklama w gazecie, ulotki, ogłoszenia już nie wystarczają. Aby skutecznie dotrzeć do swojej grupy docelowej, warto stawiać na bezpośredni kontakt reklamowy. Jak mówią marketingowcy, dziś trzeba uderzać w konkretnego klienta docelowego.

Takie działania najlepiej wdrażać poprzez tzw. marketing alternatywny, czy też szeptany. Ta forma działań promocyjnych przywędrowała do Europy ze Stanów Zjednoczonych, gdzie specjaliści od PR i marketingu już jakiś czas temu zorientowali się, że tradycyjna forma reklamy zaczyna się wyczerpywać. Co więc robić, aby nadal firma docierała z przekazem do klientów? Zrobić dwie rzeczy – wytypować docelową grupę klientów i uderzyć przekazem w sposób bezpośredni, zaskakujący, unikając sztampowej, rozległej reklamy. Stąd na przykład browary zaczęły szybko inwestować w reklamy na podstawkach pod kufle z piwem, a firmy motoryzacyjne uruchamiają akademie bezpiecznego kierowcy, gdzie pod okiem znanych kierowców wyścigowych czy rajdowych można doszkalać swoje umiejętności.

Podobny tropem poszedł Ośrodek Szkolenia Kierowców „Pasik”. Elbląska firma zamiast wydawać spore pieniądze na reklamę w mediach, gdzie znajduje się już konkurencja, weszła w całkowicie innowacyjny konkurs. Na łamach portalu elblag.net trwa zabawa w przesyłanie… filmików związanych z niebezpiecznymi sytuacjami na drodze, z błędami popełnianymi przez kierowców. Najwyżej oceniony filmik, który można nawet nakręcić telefonem komórkowym, zostanie nagrodzony bezpłatnym kursem jazdy w OSK „Pasik”.

Dzięki takiej strategii, firma wygenerowała już odpowiedni dla siebie rozgłos. Nagrane filmiki będą kojarzone właśnie z „Pasikiem”. Gazeta, która promuje konkurs, przy okazji cały czas nagłaśnia sponsora nagrody. W ankiecie na najlepszy film oddano już prawie 4000 głosów. Ponieważ jest to transakcja wiązana, redakcji gazety również zależy na jak najlepszej promocji tej zabawy.

A Pasik? OSK Pasik zyskuje rozgłos, i nawet już po zakończeniu konkursu, filmiki z tej zabawy nadal będą funkcjonowały w sieci internetowej.