Zawodniczki trenera Andrzeja Jewniewicza jutro na wyjeździe rozegrają pierwsze ligowe spotkanie w nowym sezonie. Co ważne, w nowym składzie. Pierwszym rywalem Orła Elbląg będzie APS Wybrzeże Rumia.

Drużyna przez około dwa miesiąca intensywnie przygotowywała się do nowych rozgrywek. Niestety przygotowania nie były do końca takie jakby oczekiwał tego trener. Przede wszystkim Orzeł rozegrał trochę za mało sparingów. To wynikło jednak z braku chętnych do wspólnego grania. Siatkarki zaledwie 6 razy miały okazję zagrać treningowy mecz.

Oto wyniki jakie elbląski zespół zanotował w trakcie letnich sparingów:

Orzeł Elbląg – Orzeł Malbork 3:0
Orzeł Elbląg – Atom Trefl II Sopot 3:1
Orzeł Elbląg - PMKS Nike Węgrów 0:3
Orzeł Elbląg - NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki 3:1
Orzeł Elbląg - Joker Mekro Świecie 2:3
Orzeł Elbląg – Wybrzeże APS Rumia 4:1

Na co stać elbląski zespół?

Na to pytanie ciężko jest znaleźć dobrą odpowiedź. Czy zespół zdążył się ze sobą odpowiednio zgrać? To pokaże już kilka pierwszych spotkań. Mamy nadzieję, że nie będą to jednak przegrane pojedynki. Zaletą drużyny jest na pewno szeroki skład, ponieważ jest w nim aż 16 siatkarek. To pozwala na ciekawe rozwiązania treningowe, a nawet na wewnętrzne gry między ligowymi meczami. Jaki jest cel zawodniczkom i trenerowi postawiły władze klubu? Miejsce w czołówce tabeli. Plany są ambitne. Czas i boisko zweryfikuje wszystko.

Przedstawiamy skład zespołu E. Leclerc Orzeł Elbląg na sezon 2013/2014:

Rozgrywające: Sylwia Korczak, Justyna Bąk, Paulina Wielgoszyńska

Środkowe: Katarzyna Szostak, Eliza Białczak, Iga Korzeniewska, Joanna Cupisz, Sara Ilukowicz

Przymujące: Ewelina Frąszczak, Aleksandra Goździewicz, Monika Jabłońska, Izabela Wąsik

Atakujące: Izabela Miklasińska, Marta Waszak

Libero: Aleksandra Fota, Monika Tchórzewska

Kiedy elblążanki rozegrają pierwsze spotkanie we własnej hali?

Już w środę 2 października o godzinie 18:00. Będzie to pojedynek w ramach rozgrywek Pucharu Polski, a rywalem będzie drużyna z bogatą historią, występująca w I lidze - Sparta Warszawa. I to właśnie ona będzie faworytem tego meczu.