› bieżące
11:00 / 22.04.2015

Elblążanie boją się podróży do krajów zagrożonych atakami terrorystycznymi. Chwilowo

Elblążanie boją się podróży do krajów zagrożonych atakami terrorystycznymi. Chwilowo

fot. pixabay.com

Biura podróży w Elblągu odnotowują spadek zainteresowania ofertami. Przyczyny: terroryzm oraz stan konta klientów.

Najwyższy czas na zaplanowanie wakacji i odwiedzenie biur podróży. Ruch jest tam na razie niewielki. - Co roku o tej porze było więcej klientów – zauważa Teresa Puczko, z Eltur s.c. Biuro Turystyczno – Usługowe w Elblągu. - Wiem, że w innych biurach dzieje się podobnie. Przyczyn jest kilka. Przede wszystkim elblążanie oszczędzają. Ograniczają też wyjazdy do krajów zagrożonych terroryzmem. Teresa Puczko podkreśla, że ta ostatnia przyczyna jest przejściowa. - Zwykle po zamachu, szczególnie tym szeroko opisywanym w mediach jak w Tunezji, nie ma chętnych na wyjazdy – wyjaśnia. - Jednak po jakimś czasie sytuacja wraca do normy.

Podobnie jak Teresa Puczko z Eltur uważa Marcin Mielko z Neckermann Polska Biuro Podróży w Elblągu. - Zwykle po dwóch najdalej po trzech miesiącach sytuacja stabilizuje się – wyjaśnia. - Zamachowi w Tunezji media poświęciły wiele miejsca. O zamachu w Paryżu prawie cisza. Nie słyszałem, by ktoś z tego powodu zrezygnował z wyjazdu do stolicy Francji.

Marcin Mielko podkreśla, że rezerwacje na lipiec do Tunezji nie zostały wycofane. - Wszystko zależy od postawy indywidualnego klienta - przekonuje. - Są osoby, które pytają, czy związku z zagrożeniem w danym kraju będą rabaty. Inni wolą omijać kraje takie jak Tunezja czy Egipt szerokim łukiem. Zwykle wybierają Grecję. Ta była popularna w ubiegłym roku.

Właściciele biur podróży zapewniają, że przestrzegają przed podróżą w naprawdę niebezpieczne regiony. Ministerstwo Spraw Zagranicznych na swojej stronie internetowej informuje o tym. - Jednak nie zawsze dokładnie czytane są informacje – zauważa Marcin Mielko. - Pamiętam, że w przypadku Turcji MSZ informował o zamieszkach na granicy turecko – syryjskiej. Były osoby, które uznały tę wiadomość za ostrzeżenie przed wyjazdem do Turcji. Jest to nieporozumienie. Mielko uważa, że z wyborem kraju na wakacje, jest podobnie jak w wyborem środka lokomocji. - Wiele osób obawia się lotów samolotem – stwierdza. - Ze statystyk wynika, że najmniej osób ginie w katastrofach lotniczych. Znacznie więcej w wypadkach samochodowych na drodze.

Teraz MSZ sugeruje ostrożność podczas podróży po Etiopii w związku z wyborami powszechnymi. Chodzi o okres pomiędzy 24 maja i 22 czerwca. Ostrzega także przed podróżą do Maroka. Przypomina także o konieczności zachowania wszelkich środków ostrożności ze względu na niestabilną sytuację w regionie.




 

5
3
oceń tekst 8 głosów 63%