Elblążanie, czy piątek trzynastego to rzeczywiście pechowy dzień?
Ten dzień uznawany jest za pechowy na terenie większości Europy. Nie wszędzie jednak, w Grecji, Rumunii i Hiszpanii za pechowy uznawany jest wtorek trzynastego, a we Włoszech – piątek siedemnastego. Skąd wzięło się przekonanie, że piątek trzynastego jest dniem feralnym? Dokładnie nie wiadomo.
Jak uważają niektórzy z badaczy, pechowość tej daty bierze początek od zdarzenia z 13 października 1307 roku, gdy, na polecenie króla Francji Filipa IV, aresztowano Templariuszy. Rycerze-mnisi zostali następnie fałszywie oskarżeni o herezję, bałwochwalstwo i inne liczne przewiny, a potem skazani na śmierć na stosie. Konający w płomieniach Jakub de Molay, wielki mistrz zakonu, przeklął Filipa IV i powolnego mu papieża Klemensa V. Przekleństwo miało swoją moc – w ciągu roku obaj mężczyźni zmarli.
Co ciekawe, ten „historyczny” argument o powodach pechowości piątku trzynastego, pojawił się dosyć późno, bo dopiero na początku zeszłego stulecia.
Czy piątek trzynastego jest rzeczywiście feralny?
Jeżeli ktoś tak uważa – to z pewnością coś nieprzyjemnego mu się tego dnia przydarzy – zauważa sceptycznie pan Stanisław, 60-letni elblążanin.
W pechowość daty nie wierzy też 45-letnia pani Karolina. Nie wierzy, ale…
Jakoś tak się dzieje, że właśnie wtedy zwracam uwagę na przebiegającego mi drogę czarnego kota. Staram się także nie wstawać z łóżka lewą nogą. Wiem, że to głupie, ale strzeżonego… - stwierdza nasza rozmówczyni.
A Państwo co sądzą? Piątek trzynastego to rzeczywiście pechowy dzień?