Elblążanie podglądali, jak powstaje czysta kranówka. Zobacz zdjęcia
fot. Konrad Kosacz/elblag.net
Chcesz się napić? Woda w kranie na żądanie. I to nie jest żart czy ironia. W Elblągu, odkręcając kran możemy spokojnie lać czystą pitną wodę. O tym dziś przekonywali pracownicy Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w ramach Drzwi Otwartych Stacji Uzdatniania Wody „Królewiecka”. Hale, gdzie zachodzi cały proces filtracji i uzdatniania wody odwiedziła spora grupa elblążan.
- Cieszymy się, że zainteresowanie przebiegiem procesu uzdatniania wody z roku na rok jest coraz większe. Nie jest to nasze pierwsze wydarzenie, tym bardziej zależy nam na tym, by chwalić się wysokim standardem naszej stacji – podkreśla Ireneusz Leszczyński, kierownik zakładu produkcji wody EPWIK w Elblągu. Stacja Uzdatniania Wody „Królewiecka” została całkowicie zmodernizowana 3 lata temu.
- Chcemy się pochwalić tym, co zrobiliśmy i osiągnęliśmy i jakie obecnie produkty oferuje EPWIK. Mieszkańcy nie do końca wiedzą, że taka inwestycja powstała i jak dziś wygląda proces uzdatniania wody. A sami wiemy doskonale, że przez wiele lat nasza woda była gorszej jakości. Dziś na szczęście możemy śmiało powiedzieć, że woda z naszej stacji jest zdrowa, światowej jakości i zdatna do picia bezpośrednio z kranu - przekonuje Kierownik Zakładu Produkcji Wody.
Jeszcze 10 lat temu z naszych kranów płynęła woda chlorowana. Obecnie do procesu uzdatniania nie dodajemy żadnej chemii i dziś w ramach Drzwi Otwartych mogliśmy to na własne oczy zaobserwować.
Elbląg zasilany jest przez dwie stacje uzdatniania wody, tj. tę przy ul. Królewieckiej i przez stację przy ul. Malborskiej. Stacja "Królewiecka" zasila ok. 50% odbiorców. Drugą połowę - stacja "Malborska". Obie w ostatnich latach przeszły kompleksową modernizację.