Elblążanie w czołówce uchylających się od płacenia alimentów
Największą średnią z tytułu niepłaconych alimentów mają osoby z Płocka - 56 918 zł, a z Elbląga niewiele mniej – 51 tys. 178 zł. „Rekordzista” mieszka w Małopolsce i ma do oddania powyżej 800 tys. złotych. Tak podaje BIK (Biuro Informacji Kredytowej).
Na koniec marca 2019 r., w BIG InfoMonitor znajdowało się prawie 304 tys. dłużników alimentacyjnych.
Przez rok liczba dłużników alimentacyjnych zmniejszyła się o ponad 11 tys., to kwota zaległości wzrosła z 11,64 mld zł na koniec I kw. 2018 r. do 11,89 mld zł po I kw. 2019 r.
Oznacza to dalszy wzrost średniej zaległości alimentacyjnej z 36 958 zł do 39 145 zł
- czytamy w komunikacie BIG.
Średnio jeden niesolidny rodzic winny jest ponad 39 tys. zł, a w Elblągu ponad 51 tys. zł. Pocieszmy się, że w Płocku jest gorzej, gdzie średnia zaległość jest najwyższa i wynosi prawie 57 tys. zł. „Rekordzista” mieszka w Małopolsce i ma do oddania powyżej 800 tys. złotych.
Najwięcej dłużników mieszka w Warszawie, natomiast w Wałbrzych „przoduje” pod względem udziału dłużników alimentacyjnych wśród ogółu mieszkańców: co najmniej dwie osoby na sto mają na sumieniu nieopłacone alimenty.