Od godz. 8.00 rano elblążanie głosuję w lokalach wyborczych, wybierając prezydenta i radnych Rady Miasta. Głosowanie przebiega bez zakłóceń i incydentów. Jednak ze względu na szczupłość obsady obwodowych komisji wyborczych nie będziemy znali wyników frekwencji aż do zakończenia liczenia głosów. To może nastąpić około 5 rano.

Wszystkie lokale wyborcze otwarto dziś zgodnie z planem, czyli o godzinie 8.00 rano. Nie było żadnych problemów z tym związanych. Członkowie komisji przystąpili do swojej pracy jednak godzinę wcześnie, aby wszystko przygotować.

Ważną informację jest to, że nie poznamy wcześniej frekwencji z głosownia przed zakończeniem liczenia głosów.

- Mamy bardzo słabo obsadzone komisje wyborcze – przyznaje Maciej Cichosz, dyrektor Departamentu Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Elblągu. - W wielu komisjach pracuje tylko 6 osób. Dlatego podjęliśmy decyzję, że ze względu na szybkość i sprawność liczenia głosów, rezygnujemy z ustalania frekwencji. Nie ma ustawowego obowiązku tego robić. Nie chcemy, aby członkowie komisji byli nadmiernie obciążeni liczeniem jeszcze statystyki.

Głosowanie w Elblągu przebiega bez zakłóceń i prawidłowo. Mimo szczupłości składów komisji wyborczych.

- Były oczywiście takie obawy, że mogą nastąpić próby zakłócania ciszy wyborczej w lokalach komisji. Dlatego mieliśmy nawet zebranie wszystkich członków komisji. Uczulał na te sprawy p.o. prezydenta Marek Bojarski – mówi Maciej Cichosz. – Na szczęście, jak do tej pory obyło się bez żadnych incydentów. Wszystkie lokale wyborcze zostały otwarte o godz. 8.00 i będą pracowały do godziny 22.00.

Maciej Cichosz dodaje, że Centrum Zarządzania Kryzysowego poinformowało Miejską Komisję Wyborczą o nadciągającej mocnej burzy z ulewnym deszczem.

- Mam tylko nadzieję, że pogoda nie wpłynie na przebieg prac komisji – dodaje Cichosz. Pierwsze wyniki wyborów samorządowych w Elblągu powinniśmy poznać ok. godz. 5.00 rano.