› zagrożenia i utrudnienia
10:35 / 14.02.2019

Elblążanie z Panieńskiej i Zagonowej żądają przejść dla pieszych. Prezydent mówi tak

 Elblążanie z Panieńskiej i Zagonowej żądają przejść dla pieszych. Prezydent mówi tak

fot. archiwum elblag.net

Mieszkańcy ulic:  Panieńskiej, Dojazdowej, Sopockiej i Zagonowej nie czują się bezpiecznie. Chcą przejść dla pieszych u zbiegu „swoich” ulic. Witold Wróblewski, prezydent Elbląga obiecuje, że na wiosnę zebry pojawią się w niebezpiecznych miejscach.  

Do radnego Pawła Kowszyńskiego zgłosili się mieszkańcy z problemem dotyczącym bezpieczeństwa na drodze. Chodzi o brak przejść dla pieszych u zbiegu ulic:  Panieńskiej, Dojazdowej, Sopockiej i Zagonowej. Radny złożył interpelację w tej sprawie.

Nie ma na tym obszarze przejść dla pieszych. Jest konieczność pokonywania ulicy w nieoznakowanych miejscach. W zbiegu ulic Zagonowej i Sopockiej nie ma przejść dla pieszych, ale są przystanki autobusowe,  do których aby dojść trzeba przejść przez jezdnię

- napisał radny Kowszyński.
Dodaje on, że od skrzyżowania ulicy Zagonowej z ul. Panieńską w stronę ul. Sopockiej na odcinku kilkunastu metrów nie ma chodnika (wzdłuż posesji hurtowni Mak-Chemia Mrówka), co zmusza pieszych do pokonywania ulicy w nieoznakowanym miejscu lub brodzenia w błocie wzdłuż drogi.

Witold Wróblewski, prezydent Elbląga odniósł się do prośby ze zrozumieniem. Potwierdził, że brakuje oznakowanych przejść dla pieszych. Ale także trzeba będzie się zastanowić nad lokalizacją  przystanków autobusowych.

W okresie wiosennym przejścia dla pieszych zostaną wyznaczone i właściwie oznakowane

- zapewnia prezydent Elbląga.

1
0
oceń tekst 1 głosów 100%