Elblążanie zdecydowali o odwołaniu prezydenta miasta Grzegorza Nowaczyka
Referendum okazało się skuteczne. Podczas dzisiejszego głosowania większość biorących w nim udział zdecydowała o odwołaniu prezydenta miasta. Teraz czeka nas zarząd komisaryczny miastem i przedterminowe wybory samorządowe.
W Elblągu odbywało się dziś referendum w sprawie odwołania prezydenta miasta Grzegorza Nowaczyka oraz radnych Rady Miasta Elbląga. Mieszkańcy w głosowaniu pokazali rządzącym czerwoną kartkę. W połowie kadencji czekają nas ponownie wybory samorządowe na urząd prezydenta miasta.
Przy całkowitym milczeniu w ostatnim czasie prezydenta miasta oraz rządzącej Platformy Obywatelskiej, mieszkańcy zdecydowali, że czas tej ekipy dobiegł końca. Na analizy przyczyn tej sytuacji przyjdzie czas później. Na pewno jednak całkowicie nieskuteczna okazała się strategia schowania głowy w piasek rządzących i unikanie prowadzenia działań komunikacyjnych z mieszkańcami. Całkowicie zlekceważono tzw. grupę referendalną. Nie podjęto działań zmierzających do przeciwstawienia się zarzutom opozycji.
Zawiódł na całej linii Departament Komunikacji Społecznej, a jego szefowa powinna złożyć dymisję z zajmowanego stanowiska. Dlatego ta nieskuteczność w działaniach przyniosła taki, a nie inny skutek.
Platforma Obywatelska traci prezydenta. Co więcej, w dość szybkim czasie musi się przygotować do przedterminowych wyborów samorządowych.