Elblążanin odpadł z programu Hell's Kitchen
fot. mat. pras.
Na antenie zadebiutował 6 września. W miniony wtorek już musiał pożegnać się z programem. 28-letni Damian Bańkowski pochodzący z Elbląga opuścił kuchnię Michała Brysia w telewizyjnym show „Hell's Kitchen”.
Każdy z 16 uczestników biorących udział w zabawie walczy o główną nagrodę pieniężną (100 tys. zł) oraz o możliwość pracy w restauracji szefa „piekielnej kuchni” Michała Brysia. W pierwszym odcinku odpadło aż 3 uczestników, w drugim program opuścił elblążanin – 28-letni Damian Bańkowski.
Nic nie zapowiadało tego, że Damian odpadnie. Świetnie poradził sobie z daniami kuchni azjatyckiej – za smażoną wołowinę z warzywami otrzymał na konto swojej drużyny aż 3 punkty. Tylko 4 osoby spisały się na tyle dobrze, że otrzymały jakąkolwiek gratyfikację punktową. Dzięki Damianowi jego drużyna zwyciężyła w tej konkurencji.
28-latek w drugiej konkurencji stanął na czele swojego zespołu. Niestety, serwis zakończył się prawdziwą klęską. Klienci „Hell's Kitchen” po trzech godzinach oczekiwania opuścili lokal z... niczym. Michał Bryś elblążanina odesłał do domu. W finale odcinka został on, wraz z Jakubem Wolskim, nominowany do opuszczenia programu.
Szef „Hell's Kitchen” zdecydował, że to właśnie elblążanin opuści program. Stwierdził, że nie poradził sobie jako kapitan a drużyna w ogóle nie czuła jego wsparcia. Wysiłek poświęcony na przygotowanie dobrej potrawy azjatyckiej spełzł na niczym.
Powiązane artykuły
Elblążanin w nowej edycji programu „Hell's Kitchen”
30.08.2016 komentarzy 2
6 września o godzinie 20:05 na antenie telewizji Polsat zostanie wyemitowany pierwszy odcinek 6. edycji programu „Hell's Kitchen – Piekielna...