Elblążanin za 10 euro łapówki chciał uniknąć mandatu. Jutro (27.02) proces
Jutro (27.02) w Sądzie Rejonowym w Elblągu rozpocznie się rozprawa przeciw 60-latkowi, który wcisnął policjantowi do ręki banknot o nominale 10 euro, by uniknąć mandatu. Grozi mu nawet 8 lat pozbawienia wolności.
W listopadzie około godz. 10 policjanci przy ul. Hetmańskiej zauważyli 60-latka przechodzącego na czerwonym świetle. Mężczyzna wyraźnie się spieszył. Policjanci postanowili go wylegitymować i ukarać 100 złotowym mandatem za popełnione wykroczenie gdyż na czerwonym świetle przechodzić nie wolno.
"To załatwi sprawę mandatu” powiedział 60 - letni mężczyzna po czym wcisnął policjantowi do ręki banknot o nominale 10 euro. Funkcjonariusze zatrzymali 60-latka za próbę przekupstwa. Teraz może mu grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności
- informował kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
W grudniu 2017 roku Prokuratura Rejonowa w Elblągu skierowała do sąd akt oskarżenia przeciw 60-latkowi. Jego czyn został zakwalifikowany z art. 229 par. 1 kk.
Kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Dziś o godz. 8.30 rozpocznie się proces 60-latka w Sądzie Rejonowym w Elblągu